Kilka dni temu opisaliśmy problemy ze sztandarową obecnie inwestycją realizowaną przez gminę Andrychów, czyli rewitalizacją Pańskiej Góry wraz z odbudową Stawu Anteckiego. Warta prawie 20 mln zł inwestycja prowadzona jest od kilkunastu miesięcy, w części jest już zrealizowana.
Wydawało się, że nic nie stoi na przeszkodzie, że już wkrótce andrychowianie będą spacerować pięknymi alejkami przy odbudowanym stawie czy po terenach Pańskiej Góry.
Tymczasem okazało się, że firma wykonująca tę inwestycję – Arco System z Oświęcimia - zeszła z placu budowy. Aktualnie inwestycja, mimo sprzyjających warunków pogodowych, nie jest realizowana. Gmina będzie musiała wyłonić nowego wykonawcę, który dokończy budowę.
Dlaczego doszło do takiej sytuacji? W tej sprawie pojawia się się sporo rozbieżności. Najpierw burmistrz Tomasz Żak tłumaczył, że o przerwaniu prac zdecydowała obecna sytuacja ekonomiczna w kraju – rosnące koszty paliwa, materiałów budowlanych. Potem (gdy firma zaprotestowała przeciwko takim tłumaczeniom), burmistrz mówił co innego.
Obszerniej w tej sprawie wypowiedział się podczas obrad Rady Miejskiej wiceburmistrz Mirosław Wasztyl, który stwierdził, że doszło obustronnego odstąpienia od umowy, a problemy są poważniejsze: chodzi o kwestie związane z budową stawu.
Czy to już jest ostateczna wersja? Zgodnie z zapowiedziami w naszym pierwszym artykule, do mamNewsa.pl firma Arco System w Oświęcimia przesłała obszerne stanowisko w sprawie inwestycji w Andrychowie.
Z pisma dowiadujemy się, że sugerowanie przez burmistrza jakoby to "zmiana sytuacji gospodarczej w kraju" były powodem odstąpienia spółki od realizacji inwestycji w Andrychowie "kreślą obraz spółki jaki nierzetelnego kontrahenta, który przerwał prace z powodu źle oszacowanego kosztu inwestycji, tym samym narażając na problemy Inwestora”
(…) jedyne prawdziwe powody odstąpienia przez spółkę ARCO SYSTEM od Umowy zostały wskazane przez Wykonawcę w piśmie nr 10/02/2022 z dnia 28.02.2022r. przesłanym do Zamawiającego i nie mają nic wspólnego z obecną sytuacją gospodarczą. Spółka ARCO SYSTEM nigdy nie wystąpiła do Zamawiającego z takim roszczeniem finansowym, jakie sugeruje burmistrz Andrychowa.
- czytamy w piśmie od Arco System
Głównymi powodami odstąpienia od Umowy przez Wykonawcę było m.in:
- bezpodstawne wstrzymanie prac budowlano montażowych przez Zamawiającego od dnia 05.11.2021 wraz z żądaniem realizacji robót w sposób niezgodny z zaakceptowanym i zatwierdzonym projektem budowlanym i wykonawczym, pozwoleniem na budowę i wydanymi decyzjami (decyzją środowiskową oraz pozwoleniem wodnoprawnym). Nadmieniam, że Wykonawca 3- krotnie pisemnie wzywał Zamawiającego o ponowne udostępnienie placu budowy, a Powiatowy Inspektora Nadzoru Budowlanego w Wadowicach w wyniku prze prowadzonej kontroli pisemnym stanowiskiem potwierdził realizację robót zgodnie z projektem budowlanym i wydanym pozwoleniem na budowę,
- żądanie przez Zamawiającego zmiany realizacji przedmiotu zamówienia jaki został określony w postępowaniu przetargowym, Umowie, SIWZ, PFU oraz wykonania go w sposób niezgodny z wydanymi decyzjami, - nie uregulowanie przez Zamawiającego należnego Wykonawcy wynagrodzenia za prace projektowe oraz uzyskane pozwolenia na budowę (na podstawie których Zamawiający dokonał wycinek drzew), jak również warunkowanie jego zapłaty od realizacji prac dodatkowych (na działkach poza zakresem Inwestycji i poza prawami własnościowymi Zamawiającego) w ramach przedmiotowej Umowy, brak przekazania Wykonawcy placu budowy dla pozostałej części realizacji stawu oraz placu budowy dla Pańskiej Góry.
Ponadto Zamawiający mimo zgłoszenia przez Wykonawcę w dniu 06.08.2021 niedrożności cieku Pańska Góra zlokalizowanego poza zakresem inwestycji, odmówił uregulowania i oczyszczenia koryta, co w wyniku gwałtownych opadów deszczu skutkowało licznymi zatorami, spiętrzeniami oraz zalewaniem pobliskich terenów prywatnych oraz placu budowy.
Reasumując to Zamawiający swoim postępowaniem i brakiem współdziałania uniemożliwiał Wykonawcy realizację robót, co doprowadziło do odstąpienia przez Wykonawcę od dalszej realizacji umowy i współpracy z Gminą Andrychów, a obecny, drastyczny wzrost cen związany z sytuacją makroekonomiczną nie mógłby obciążyć Gminy (tym bardziej spółka nie mogła wnioskować o waloryzację cen), gdyż w okresie od listopada 2021 do lutego 2022, ARCO SYSTEM zakończyłaby już wszelkie prace wg cen ofertowych.
Ponadto wskazujemy, że wycinka drzew na przedmiotowej inwestycji nie była objęta zakresem umowy spółki ARCO SYSTEM. Była realizowana wyłącznie przez Gminę Andrychów w ramach przygotowania terenu przez Inwestora pod inwestycję, zatem wiedzę na temat zakresu wycinki, jej formy i zgodności z wydaną decyzją środowiskową, oraz przeznaczenia czy też rozliczenia pozyskanego drewna można uzyskać jedynie od Zamawiającego tj Gminy Andrychów".
- informuje firma.
Nawiązując do tłumaczenia wiceburmistrza Mirosława Wasztyla (
Problemy z inwestycją na Pańskiej Górze. Wiceburmistrz wyjaśnia),
Tomasz Sośnicki, dyrektor ds. realizacji kontraktów w ARCO SYSTEM, podkreśla ponadto, że
"opracowana przez spółkę ARCO SYSTEM dokumentacja projektowa nie jest obarczona żadną wadą, została wykonana zgodnie z przedmiotem Umowy, wytycznymi Zamawiającego, jak również z wydanymi decyzjami (pozwoleniem wodnoprawnym i decyzją środowiskową) oraz obowiązującymi przepisami prawa".
„Na etapie jej sporządzania była niejednokrotnie konsultowana i korygowana o wymagania i wytyczne Zamawiającego, jak również została ostatecznie pisemnie zaakceptowana przez Gminę Andrychów. Zatem sugerowanie przez Zamawiającego domniemanej „wady dokumentacji” jest w rzeczywistości niczym innym jak próbą wyegzekwowania na Wykonawcy uwzględnienia w projekcie prac dodatkowych wykraczających poza zakres określony w postępowaniu przetargowym, Umowie, SIWZ, PFU, co więcej prac i rozwiązań niezgodnych z wydanym pozwoleniem na budowę, decyzją środowiskową (pozyskaną przez Zamawiającego) i wydanym pozwoleniem wodnoprawnym.
Nadmieniamy również, że na dzień odstąpienia od Umowy przez Wykonawcę tj. 28.02.2022 rzekoma „wada projektowa” została wskazana jedynie przez Zamawiającego, reprezentowanego przez osoby nie posiadające odpowiedniej wiedzy, kwalifikacji jak również uprawnień budowlanych w zakresie projektowym upoważniających do sprawdzenia i weryfikacji projektu zgodnie z obowiązującym Prawem budowlanym (art.20 ust.2)."
- wyjaśnia Tomasz Sośnicki.
Do sprawy będziemy jeszcze zapewne wracać na mamNewsa.pl
Archanioł Michał, 28.03.2022 17:55
https://gazetakrakowska.pl/firma-arco-z-oswiecimia-zerwala-kontrakt-na-budowe-parku-rekreacyjnego-w-andrychowie/ar/c1-16119119
Mgr Ahrańczyk, 28.03.2022 12:51
https://www.youtube.com/watch?v=KI8zRG0hMQg
bolsen01, 28.03.2022 06:42
Wrzućcie tu jeszcze tabelkę z wysokościami nagród dla urzędników
Archanioł Michał, 27.03.2022 20:21
Mirek zauważyłeś, że TW Zdzisław jest bardziej kryty niż Ty ?
Archanioł Michał, 27.03.2022 20:16
@Zalolog no i w to graj, na pohybel, podwójne negatywne zapętlenie. Oj Mirek to już wszędzie czuć !
Zakolog, 27.03.2022 18:59
@Archanioł Michał - Stres Mirusia to najmniejszy problem ! Tu mamy głębsze bagno. Na sesji Mirek stwierdził, iż nie podpisał jakiegoś załącznika hydrologicznego, sugerując brak osobistej odpowiedzialności za rzekome błędy konstrukcyjne w projekcie. No to przeprowadźmy odpowiednie wnioskowanie: przyczyna niezatwierdzenie dokumentacji – skutek rozpoczęcie prac ? A teraz wnioskowanie kontrfaktyczne : przyczyna Miruś podpisuje dokumentacje – skutek brak rozpoczęcia prac, czyli pozytywny efekt patrząc z utylitarnego punktu widzenia. Oczywiście z punktu widzenia zasad sporządzania umów cywilnoprawnych idiotyzm, czyli nie chodzi o żadne błędy projektowe, przynajmniej na etapie tworzenia projektu. Bardziej zwróciłbym uwagę na koincydencję czasową. Firma Arco twierdzi, trochę bezskładnie, iż 05.11.2021 roku urząd wstrzymał prace budowlane z jednoczesnym żądaniem ich kontynuacji – wiosek, urząd nie ma kasy na dalsze prace, ale zapewnia, iż w nowym roku budżetowym kasa będzie i wszystko wyrówna. Miruś, aby uwiarygodnić się w oczach firmy, wpisuje do budżetu chyba 5 baniek (nie chce mi się sprawdzać dokładnie), które ma pozyskać z urzędu marszałkowskiego w ramach projektu „Pańska Góra”. W tym miejscu muszę Mirka pochwalić, oczywiście Mirek wie, że tej kasy nie ma i nie będzie, ale firma Arco ten myk kupuje ponieważ ludzka chciwość zawsze stoi powyżej zdrowego rozsądku, a Mirek zyskuje czas na znalezienie kasy z jakiś projektów rządowych. Firma ARCO cierpliwie czeka, licząc na nadmiarową kasę. Niestety mija grudzień, mija styczeń, mija luty, a tu kasy ni widu ni słychu i firma ARCO już wie, że dała się zrobić w bambuko i zrywa z dniem 28.02.2022 roku umowę ! Dlatego Tomuś twierdzi, że konieczny będzie kolejny przetarg, tylko zapomniał dodać kiedy ? Bo jak nie znajdzie kasy, a ja twierdzę, że nie znajdzie, to ten kolejny przetarg będzie, ale już w nowej kadencji i to bez pełnej gwarancji. Swoją drogą naszym opozycyjnym radny zalecałby przyglądnięcie rewitalizacji pałacyku, bo tam też dostrzegam ciekawy problem.
Archanioł Michał, 27.03.2022 17:28
MN srypt strony bez aktualizacji zegara!! Kto wam to pisał i ile was skasował ?
Archanioł Michał, 27.03.2022 17:19
@Zakolog to małe potwierdzenie tezy o stresie jako przyczynie spadku formy naszego Mirusia. Łapie się kłamstw bo sra w pory. Wymuszanie zmiany zmiany projektu i prac NA TERENACH PRYWATNYCH. Oj CBA już się zbliża, już puka .... stuk puk. Oficjalne stanowisko firmy obracającej milionami zakładam trochę mogą wydać na dobrego prawnika.
karol, 27.03.2022 16:16
Doskonale widać jakich niekompetentnych,oraz niewykwalifikowanych mamy urzędników w UM Andrychów.