Już od dłuższego czasu trwa modernizacja kolejowej „zakopianki”, czyli trasy którą można dojechać ze stolicy Małopolski pod same Tatry. Prace wreszcie jednak zbliżają się ku końcowi. Jeszcze w tym roku ma powstać ostatni element projektu - łącznica o kluczowym znaczeniu dla szybkości, z którą pociągi mogą pokonać linie kolejowe prowadzące z Krakowa do Zakopanego.
Zostanie ona wybudowana w Chabówce. Dzięki niej pociągi nie będą musiały już stawać w celu przepięcia lokomotywy na drugi koniec składu. Wojewoda małopolski Łukasz Kmita wydał właśnie decyzję o rygorze natychmiastowej wykonalności dla tej inwestycji. Ma być ona kluczowym etapem trwającego projektu, realizowanego przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Podobne łącznice powstały już wcześniej w Krakowie i Suchej Beskidzkiej.
– Dojazd pociągiem z Krakowa do Zakopanego skróci się o ponad dwie godziny. Przed remontem kolejowej „zakopianki" podróżni pokonywali tę trasę nawet pięć godzin. Na odcinku liczącym około 100 km pociągi musiały trzy razy zmieniać kierunek jazdy. Modernizacja linii kolejowej wyeliminuje tę długotrwałą procedurę. Małopolanie i licznie przybywający do naszego województwa turyści będą mieli możliwość dotarcia do stolicy Tatr w około dwie godziny. To alternatywa dla podróżujących samochodami – twierdzi wojewoda.
W ramach inwestycji wybudowane zostaną fragmenty dróg publicznych i torów. Powstaną: rozjazd kolejowy, skrzyżowania i węzły, wjazdy, zjazdy, perony oraz rampy. Planowany termin zakończenia remontu „kolejowej zakopianki" to koniec 2023 roku.
Brak komentarzy