Opóźniony dworzec autobusowy. Kiedy będzie gotowy? [VIDEO]

Pierwotnie burmistrz miasta Barosz Kaliński zapowiadał, że nowy dworzec autobusowy w Wadowicach z parkingiem na około 70 samochodów będzie gotowy do końca minionego roku. Kiedy okazało się, że ten termin jest nierealny, podał drugi. Miał to być czerwiec tego roku. Jednak dworzec wciąż nie jest gotowy. Na pierwszy rzut oka widać, że potrzebuje jeszcze wielu prac wykończeniowych.

Dworzec jest dwupoziomowy, z miejscami postojowymi dla samochodów osobowych na górnej płycie. Zmieści się tam około 70 pojazdów. Parking ma być wyposażony w licznik wolnych miejsc. Jest tam również zatoka Kiss&Ride dla tych, którzy tylko odwożą kogoś na dworzec. Służy ona do bardzo krótkiego postoju. Takiego, by - zgodnie z jej nazwą - zdążyć tylko pocałować na pożegnanie odwożoną osobę, wysadzić ją i odjechać.. Na dole wyznaczono stanowiska dla autobusów. Znajdzie się tam również parking rowerowy. Parkingom towarzyszy piętrowy budynek zaplecza dworcowego.

Kiedy to wszystko zostanie oddane do użytku i pasażerowie nie będą już zmuszeni korzystać z tymczasowego, bardzo prowizorycznego dworca na ulicy Fabrycznej? - Właśnie przeprowadzana jest procedura odbioru – powiedziała nam kilka dni temu Małgorzata Targosz Storch, kierowniczka Wydziału Promocji Urzędu Miejskiego w Wadowicach. Niemniej nie oznacza to bynajmniej, że już w najbliższych dniach obiekt zostanie oddany do użytkowania. Zapewne nastąpi to już po wakacjach.

Foto i video: WB