Chodzi o osiedle przy ul. Stefana Batorego w Wadowicach, które (pomimo upływu lat) nadal wygląda w niektórych miejscach jak plac budowy.
Gmina dzierżawi parking deweloperowi, który powinien zadbać o teren, gdzie parkują pojazdy mieszkańców. Jednak deweloper tłumaczy się, że przecież tylko dzierżawi teren i nie musi go przebudowywać za własne pieniądze.
Sytuacja wygląda tak od powstania osiedla.
- Zawsze było błoto, dziury i za każdym razem w okresie wiosennym parking był „łatany” żwirem - mówią mieszkańcy osiedla Batorego w Wadowicach.
- TBS dzierżawi parking i ma za zadanie utrzymywać parking, zrobiliśmy koryta odwadniające. TBS póki co, nie ma w planach brukowania parkingu. Tyle co możemy zrobić to uzupełnianie dziur - odpowiada administrator budynku. - Ja nie widzę przeszkód aby rozmawiać z gminą w sprawie remontu parkingu - dodaje.
Brak komentarzy