Pisaliśmy już o inicjatywie mieszkańców, która ma doprowadzić do tego, że dojazd do Krakowa, jak również wyjazd z tego miasta będą łatwiejsze. Chodzi o petycję w sprawie budowy bezpośredniego łącznika między obwodnicami Skawiny i Krakowa, pod którą niedawno trzej społecznicy zbierali podpisy w Wadowicach.
Problem potężnych korków na trasie do Krakowa przez Skawinę dotyka wielu mieszkańców powiatu wadowickiego, którzy pracują lub studiują w stolicy Małopolski. Gdyby udało się doprowadzić do budowy nowego połączenia drogowego, czas przejazdu mógłby się skrócić nawet o kilkadziesiąt minut w jedną stronę! Autor petycji w tej sprawie Łukasz Kusak informuje, że dotarła już ona do ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka. Teraz był bowiem najlepszy moment, aby ją wysłać.
- Okazuje się, że minister postanowił wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców Małopolski, zanim petycja trafiła na jego biurko! Kilka dni temu ogłoszono program inwestycyjny dla rozbudowy autostrady A4 oraz drogi krajowej DK44. Tak więc był już najwyższy czas, by zakończyć zbiórkę podpisów pod moją petycją i wysyłać ją do Warszawy – podkreśla Łukasz Kusak. Treść apelu do ministra znajduje się tutaj.
Resortowe plany, o których wspomina Łukasz Kusak, przewidują rozbudowę węzła Kraków Skawina, który stanowi połączenie drogi krajowej nr 44 (czyli ulicy Skotnickiej w stolicy Małopolski) z autostradą A4. Jej jezdnie mają być rozbudowane o trzeci pas ruchu, a krajówka będzie miała dwie jezdnie po dwa pasy ruchu. - Mam głęboką nadzieję, że minister spojrzy na petycję przychylnym okiem, tym bardziej, że wpisuje się ona w program rozbudowy autostrady A4 na odcinku, w którym pełni ona również rolę obwodnicy Krakowa - mówi Łukasz Kusak.
Foto: Pixabay
Brak komentarzy