Ulica Starowiejska w Tomicach jeszcze kilkanaście lat temu była spokojną, spacerową drogą, na którą kierowcy - jeśli nie liczyć miejscowych - zapuszczali się sporadycznie. Teraz panuje na niej niemal ciągły ruch kołowy, a piesi przemykają spiesznie, gdzieniegdzie wręcz przytulając się do płotów, by uniknąć potrącenia.
Gdy na drodze krajowej nr 28 sznur przesuwających się w ślimaczym tempie samochodów sięga od tomickiego Urzędu Gminy do ronda na obwodnicy Wadowic (a zdarza się to bardzo często), dobrze obeznani z terenem kierowcy omijają korek skręcając w Tomicach na ulicę Starowiejską, by przez Floriańską i Patrię dojechać do wadowickiej Łazówki. Niewielu przejmuje się tym, że Starowiejska jest wąska i nieprzystosowana do dużego ruchu. Zdarzają się nawet tacy, którzy nie wahają się pokonać jej autami ciężarowymi.
A ponieważ ulica nie ma chodnika, strach jest wyjść na nią choćby tylko po to, by wstąpić do sąsiada. Zaś przejście całej jej długości bez szwanku to już nie lada wyczyn. Dlatego mieszkańcy od lat apelowali do władz gminy Tomice o przekształcenie Starowiejskiej w jednokierunkową. Teraz w końcu doczekali się decyzji o zmianie organizacji ruchu na tej ulicy. Ma ona obowiązywać od początku września.
Ruch jednokierunkowy zostanie wprowadzony na odcinku Starowiejskiej pomiędzy ulicami Radosną i Miłą. Tym fragmentem drogi można będzie przejechać tylko w kierunku Urzędu Gminy. To powinno wystarczyć, by uniemożliwić kierowcom traktowanie Starowiejskiej jak obwodnicy. Gdy będą chcieli ominąć nią korek na drodze krajowej, ich zapędy ukróci postawiony na skrzyżowaniu przy Urzędzie Gminy znak informujący o tym, iż jest to ulica bez przejazdu.
Foto: Edyta Łepkowska
Brak komentarzy