Miesiąc temu pisaliśmy, że choć Koleje Małopolskie zapowiedziały powrót pociągów na całą linię kolejową nr 94 (łączącą Kraków z Oświęcimiem) od 13 marca, z dostępnych w Internecie rozkładów jazdy wynika zupełnie co innego. Ostatnio przewoźnik sam potwierdził nasze ówczesne spostrzeżenia. W takiej sytuacji mieszkańcy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i napisać petycję, w której domagają się jak najszybszego uruchomienia połączeń.
Znaczna część linii kolejowej nr 94 od lat służy wyłącznie ruchowi towarowemu. Pociągi w ramach Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej SKA2 kursują jedynie na odcinku Kraków – Skawina. W ubiegłym roku zapowiadano jednak, że będą jeździły całą trasą między stolicą Małopolski a Oświęcimiem, przez Brzeźnicę, Spytkowice i Zator. Początkowo miało to nastąpić już od 12 grudnia. „Niestety połączenia zostały po cichu wykreślone z rozkładów jazdy na dwa tygodnie przed zapowiadanym uruchomieniem. Doszło nawet do kuriozalnej sytuacji, kiedy już rozwieszone na stacjach rozkłady pościągano” - napisał w petycji do marszałka województwa małopolskiego Michał Lelek.
W pierwszej połowie lutego spółka Koleje Małopolskie poinformowała nas, że uruchomienie kursów Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej przez Brzeźnicę i Spytkowice planowane jest od 13 marca. Jednak przeczyły temu dostępne w Internecie rozkłady jazdy, z których wynikało, iż pociągi pojawią się na tej trasie dopiero od... 12 czerwca! Pisaliśmy o tym tutaj. Niedawno Koleje Małopolskie oficjalnie potwierdziły to na swojej stronie internetowej. Ogłosiły, że linia SKA2 zostanie od 13 marca wydłużona o zaledwie dwa przystanki, do stacji Podbory Skawińskie.
Nic więc dziwnego, że mieszkańcy przestali już wierzyć w kolejne informacje przewoźnika i postanowili napisać petycję w tej sprawie do marszałka województwa małopolskiego Witolda Kozłowskiego. ”Na chwilę obecną w rocznym rozkładzie jazdy zaznaczone jest, że wydłużenie SKA2 do Oświęcimia nastąpi w czerwcu. Jest jednak wiele powodów aby przypuszczać, że do tego nie dojdzie. Już wcześniej rozkłady były modyfikowane tuż przed uruchomieniem, a sam organizator, zapytany o to, czy relacja zostanie wydłużona, udziela wymijających odpowiedzi, w których odnosi się do braku funduszy na utrzymywanie połączeń” - napisał jej autor Michał Lelek. - „Domagamy się zarezerwowania odpowiednich środków i wydłużenia wszystkich kursów pociągów SKA2 do Oświęcimia przy najbliższej możliwej zmianie rozkładu jazdy i publicznego udzielenia informacji na ten temat. Ponadto oczekujemy wyjaśnienia sytuacji z planowanymi rozkładami jazdy ze strony organizatora połączeń oraz Kolei Małopolskich”.
Michał Lelek zwrócił też uwagę na fakt, że już kilka lat temu w Brzeźnicy wyremontowano dużym nakładem środków budynek stacji kolejowej oraz wybudowano przy nim parking typu Park & Ride. „Zamiast do zapowiadanych wygodnych i szybkich pociągów, na dworcu tym można wsiąść jedynie do prywatnego busa lub rzadko kursującego autobusu. Taka sama sytuacja panuje obecnie na wszystkich stacjach od Oświęcimia do Skawiny” - podkreślił w petycji Michał Lelek.
Podpisało ją do tej pory blisko 300 osób. Każdy zainteresowany łatwo i szybko może dodać również swój podpis, petycja jest bowiem dostępna online (tutaj).
Foto: UG Brzeźnica
Brak komentarzy