Tężnie solankowe jako miejsca do zażywania inhalacji jeszcze nie tak dawno temu istniały tylko w popularnych uzdrowiskach – Ciechocinku, Inowrocławiu, Rabce-Zdroju, Konstancinie-Jeziornej, Grudziądzu i innych. Teraz wyrastają jak grzyby po deszczu w całej Polsce. Pojawiają się w miasteczkach, a nawet wsiach. Jedna powstanie niebawem również w Wadowicach.
Tężnia solankowa to konstrukcja z drewna drzew iglastych, pokryta cienkimi gałązkami tarniny lub brzozy, po których spływa pompowana ku górze solanka, czyli woda mineralna bogata w jony sodowe, sole magnezowe oraz związki jodu i bromu. Podczas jej odparowywania powstaje aerozol nasycony cennymi mikroelementami, przydatny w profilaktyce i leczeniu między innymi chorób górnych dróg oddechowych, zapalenia zatok, rozedmy płuc, nadciśnienia tętniczego oraz alergii.
Oczywiście, tężnie budowane obecnie w parkach czy przy osiedlach mieszkaniowych są zdecydowanie mniejsze i skromniejsze od tych istniejących w popularnych kurortach. Ale mają równie zbawienne działanie dla naszego zdrowia.
W Wadowicach jeszcze w tym roku (jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem) pojawi się jedna z nich. Stanie przy skrzyżowaniu ulic Topolowej i Lipowej, w otoczeniu domów jednorodzinnych, niedaleko parku miejskiego i Domu Pomocy Społecznej. Wokół niej powstaną chodniki, miejsca postojowe dla samochodów i rowerów, strefa zieleni oraz punkt widokowy z lunetą obserwacyjną do podziwiania panoramy Beskidu Małego. Nie zabraknie ławek, a także oświetlenia. Korzystanie z tężni ma być bezpłatne.
Gmina podpisała już umowę z wykonawcą inwestycji. Jest nim spółka Monumentum z Wrocławia, jedyna która przystąpiła do przetargu na budowę tężni solankowej w Wadowicach.
Brak komentarzy