Ulica jak Księżyc. Cała w kratery… [FOTO]

O ulicy Fabrycznej w Andrychowie pewien mieszkaniec tego miasta mówi, że przypomina mu Księżyc. Bynajmniej jednak nie ze względu na jej urodę. Chodzi o dziury, którymi jest usiana niczym satelita Ziemi kraterami.

Wzdłuż ulicy Fabrycznej w Andrychowie nie ma zbyt wielu domów, jednak jest to ważna droga, często wykorzystywana jako objazd. Pozwala ona bowiem ominąć najbardziej zakorkowany odcinek drogi krajowej nr 52 przecinającej miasto. W drugiej połowie ubiegłego roku ruch na niej był szczególnie nasilony. Budowano wtedy most na ulicy Beskidzkiej, a Fabryczna stanowiła dogodny skrót dla osób zmierzających w kierunku Targanic i Sułkowic lub jadących z tych miejscowości do centrum Andrychowa.

Nieustannie jeżdżące nią samochody sprawiły, że droga obecnie jest już niemal w całkowitej rozsypce. Jej nawierzchnię pokrywają liczne łaty, pęknięcia i dziury. Ulica nie ma odwodnienia, toteż w czasie deszczu czy roztopów woda płynie poboczami, a na jednym z odcinków nawet środkiem asfaltu. Jej strugi żłobią wzdłuż jezdni istne tunele. A ponieważ droga jest zbyt wąska, by wymijające się samochody mogły się na niej zmieścić, przynajmniej jeden z nich zawsze musi częściowo zjechać z asfaltu. To sprawia, że pobocza są miejscami mocno zapadnięte.

Gdy siedem czy osiem lat temu samorząd Andrychowa przejął ulicę Fabryczną od Skarbu Państwa, zapowiedział jej rychłą przebudowę. Do tej pory jednak nic się na niej nie wydarzyło, jeśli nie liczyć okazjonalnego łatania dziur. Kiedy w końcu władze miasta zajmą się tą drogą? - Urząd Miejski złożył wniosek o dofinansowanie przebudowy ulicy Fabrycznej z Rządowego Funduszu Polski Ład. W przypadku uzyskania dotacji, zadanie będzie realizowane w latach 2023-2024, po opracowaniu dokumentacji projektowej i uzyskaniu pozwolenia na budowę – poinformowała nas Agnieszka Gierszewska, dyrektorka biura burmistrza Andrychowa.

Foto: Edyta Łepkowska