Wydaje Ci się, że pozbycie się starego auta to bułka z masłem? W artykule „Sprzedaż samochodu — procedura, podatki, formalności z ubezpieczycielem” możesz przeczytać, że nie do końca. O ile znalezienie kupca może przyjść jeszcze stosunkowo łatwo, to nie wolno Ci zapominać, że na podpisaniu umowy sprawa się nie kończy, bo musisz dopełnić jeszcze kilku obowiązków.
Po pierwsze - sprzedaż
Zanim jednak do nich przejdziesz, trzeba najpierw sprzedać samochód. W teorii nie powinno to być trudne – Polacy uwielbiają używane auta, chętnie szukając i kupując nawet kilkunastoletnie pojazdy, o ile te są w dobrym stanie. No właśnie, tu pojawia się problem. Bo sam fakt, że Twój samochód ma się bez zarzutu, to za mało. Musisz jeszcze przekonać o tym kupującego.
Bardzo ważne jest zatem, żebyś odpowiednio przygotował auto do sprzedaży. Mycie i sprzątanie przed zrobieniem zdjęć obowiązkowe! Pamiętaj, że pierwsze wrażenie jest najważniejsze. Uważaj jednak, by nie przesadzić w druga stronę, do czego często dochodzi podczas pisania ogłoszeń. Za bardzo koloryzując, od razu wzbudzisz podejrzenia potencjalnego kupca. Sprzedajesz używane auto, a nie nówkę z salonu! To jasne, że muszą być na nim widoczne ślady eksploatacji!
Jeśli zrobisz wszystko dobrze, a do tego odpowiednio zareklamujesz swoje ogłoszenie, np. umieszczając je na różnych portalach, powinieneś szybko otrzymać pierwsze oferty. Czasem cała sprawa rozgrywa się naprawdę błyskawicznie, więc bądź uważny – nie chcesz przegapić klienta, który może wybrać inny samochód, bo Ty akurat nie odebrałeś telefonu.
Gdy dojdziesz do porozumienia z kontrahentem, przyjdzie pora na spisanie umowy kupna-sprzedaży. Aby mieć dowód w razie ewentualnych problemów, pamiętaj, by dokument zawierał:
- dane kupującego i sprzedającego,
- informacje na temat samochodu (m.in. markę, model, numer rejestracyjny)
- datę i miejsce zawarcia,
- cenę,
- podpisy obydwu stron.
Samochód sprzedany i co dalej?
Gratulacje, pozbyłeś się auta i uzyskałeś za nie korzystną cenę! Sporządzenie umowy, a potem wydanie nowemu właścicielowi karty pojazdu oraz kompletu kluczyków i dokumentów na temat samochodu nie kończy jednak sprawy. O zaistniałym fakcie musisz jeszcze poinformować odpowiednie organy, czyli w tym wypadku wydział komunikacji, w którym rejestrowałeś auto.
Nie musisz się bardzo spieszyć, bo masz na to dokładnie 30 dni od dnia zbycia pojazdu. Nie warto tego jednak odkładać, bo cała procedura jest prosta, a do tego możliwa do załatwienia na różne sposoby – osobiście, listownie lub za pomocą internetowej platformy ePUAP. Wystarczy wypełnić odpowiedni druk i będzie po wszystkim. Pamiętaj, że jeśli auto miało kilku współwłaścicieli, wszyscy muszą podpisać zaświadczenie o zbyciu.
Co z ubezpieczeniem OC po sprzedaży auta?
Wiesz już o poprzednich formalnościach, ale została jeszcze jedna, bardzo istotna sprawa – chodzi o OC, które po sprzedaży samochodu bynajmniej nie znika. Ciągłość ubezpieczenia musi być zachowana, dlatego Twoim obowiązkiem jest przekazać kupującemu dokumenty potwierdzające ważność polisy, a tym samym przenieść OC na nabywcę auta. Ten natomiast może zrobić z polisą, co zechce, czyli albo ją zachować, albo wypowiedzieć i poszukać korzystniejszej oferty, np. za pomocą porównywarki OC AC (https://porownywarka-oc-ac.pl/).
O ile jednak o przekazaniu polisy pamiętają wszyscy kierowcy, wielu zapomina, że na tym ich zadania się nie kończą. O sprzedaży auta trzeba jeszcze bowiem powiadomić ubezpieczyciela.
Obowiązek poinformowania ubezpieczyciela o zbyciu auta jest ważny przede wszystkim dla sprzedającego. Do momentu jego dopełnienia, zbywca i nabywca pojazdu w oczach towarzystwa ubezpieczeniowego odpowiadają bowiem za polisę solidarnie. Może się zatem okazać, że otrzymasz wezwanie do zapłaty za OC samochodu, który już nie jest Twój – wyjaśnia Mateusz Piesowicz z porównywarki ubezpieczeń na mubi.pl.
Na zawiadomienie ubezpieczyciela o fakcie sprzedaży samochodu masz dokładnie 14 dni. Możesz zrobić to zarówno osobiście w jego siedzibie, jak i mailowo, ale ważne, by zawiadomienie posiadało następujące elementy:
- imiona, nazwiska, adresy zamieszkania i numery PESEL sprzedawcy oraz kupującego,
- datę sprzedaży,
- dane pojazdu.
Do zawiadomienia możesz dołączyć również umowę kupna-sprzedaży. Po jego wysłaniu możesz już być spokojny – na pewno nie zostaniesz obciążony dodatkowymi kosztami. A co z tymi, które ewentualnie mógłbyś odzyskać, jeśli płaciłeś za OC z góry? Jeśli nowy właściciel wypowie umowę, możesz postarać się o zwrot nadpłaconej składki. Jeśli natomiast kupowałeś OC na raty i jeszcze wszystkich nie spłaciłeś, to o ile powiadomiłeś ubezpieczyciela o sprzedaży auta, ten zgłosi się po kolejne części składki do nowego właściciela.
Brak komentarzy