Płatne parkowanie na placu Mickiewicza zaklepane

W czwartek (25.02.) na sesji Rady Miejskiej w Andrychowie radni obradowali nad wprowadzeniem strefy płatnego parkowania w centrum Andrychowa. Od 1 maja za postój kierowcy będą musieli płacić także na części ulicy Legionów i na placu Mickiewicza. Za projektem uchwały zagłosowało 13 radnych, przeciw było 7. Natomiast 1 osoba wstrzymała się od głosu.

Radna Alicja Studniarz zwróciła uwagę na to, że należałoby się zająć parkingiem przy hali sportowej na ul. 1 Maja, a nie placem Mickiewicza, który powinien być wizytówką miasta.

Kierownik wydziału geodezji i gospodarki nieruchomościami urzędu miejskiego Barbara Krzyżak odpowiedziała, że zaproponowane rozwiązania pozwolą uporządkować sprawę postoju na placu i wyprowadzić stamtąd samochody.

- Wystąpiliśmy również do starosty o zmianę celu darowizny. W 2005 roku teren był podarowany gminie pod drogę publiczną. Kolejnym krokiem będzie przebudowa placu i zmiana funkcji na reprezentacyjną - poinformowała kierownik B. Krzyżak.

Radny Wiesław Mikołajek popierając swoją przedmówczynię stwierdził, że burmistrz po prostu chce „zarobić kasę na tym burdelu”. - Co pan burmistrz zrobił żeby mieszkańcy mieli możliwość parkowania? – pytał radny, który uważa że burmistrz chce wyciągnąć pieniądze od mieszkańców.

Radny Krzysztof Kubień zdenerwowany ironicznym głosem powiedział, że następnym krokiem będzie uruchomienie myjni samochodowej przy fontannie na placu Mickiewicza.

Z kolei przewodniczący Radny Roman Babski odbił piłeczkę przypominając radnemu K. Kubieniowi, że to w czasach kiedy on był szefem Rady, tamta Rada zgodziła się na taką darowiznę o charakterze drogi publicznej. – Jeśli pan zna inną drogę publiczną w Polsce, na której stoi fontanna to proszę powiedzieć. – mówił R. Babski nawiązując do byłego burmistrza Jana Pietrasa, który postawił „andrychowiankę” na drodze publicznej.

Wiceburmistrz Wojciech Polak powtórzył, że jest to pierwszy krok do uporządkowania tego terenu. Natomiast na terenie przy hali, gdzie pojawiają się dziury i błoto jest problem z wodami odpadowymi. -. Podjęliśmy kolejne starania by podłączyć ten teren do kanalizacji na ul. 1 Maja. – oznajmił wiceburmistrz.

- Jestem radną siódmy rok i o tym, że urząd się stara słyszę od początku. Można było te starania doprowadzić do końca. Ile lat jeszcze będziemy się starać? Wielomilionowe inwestycje są lotne i pijarowskie ale nie są dla zwykłych mieszkańców. – odpowiedziała radna Alicja Studniarz.