reklama
reklama

Strażnicy miejscy mieli pełne ręce roboty. Komendant zrelacjonował, co zdziałali przez cały rok

Na sygnale, Wiadomości, 25.03.2022 14:00, eł

Jak stwierdził, starali się pouczać, a karali tylko w ostateczności.

Strażnicy miejscy mieli pełne ręce roboty. Komendant zrelacjonował, co zdziałali przez cały rok

Kęcka Straż Miejska przez prawie półtora roku działała w okrojonym składzie, ponieważ jedna osoba była nieobecna z powodu długotrwałej choroby. Tymczasem obowiązków było więcej niż zazwyczaj, bowiem do wszystkich pozostałych doszły również te związane z przeciwdziałaniem rozprzestrzenianiu się koronawirusa.

Podczas odbywającej się dzisiaj (25 marca) sesji Rady Miejskiej w Kętach komendant Straży Miejskiej Grzegorz Środa przedstawił sprawozdanie z działań podejmowanych w 2021 roku. Zaczął od tych dotyczących zakazów i nakazów antycovidowych. Głównie chodziło tutaj o kontrolę, czy mieszkańcy noszą maseczki w miejscach, gdzie jest to obowiązkowe. W efekcie tych działań strażnicy nałożyli 14 mandatów karnych.

Grzegorz Środa podkreślał, że zostały one wystawione tylko w przypadkach rażącego naruszania przepisów - osobom, które uparcie odmawiały noszenia maseczek lub wcześniej były już pouczane. W trzech sytuacjach Straż Miejska skierowała wnioski o ukaranie do sądu. Samych pouczeń też nie było zbyt wiele – zaledwie 26.

Straż Miejska w Kętach realizowała też zadania związane z realizacją programu ochrony powietrza. Strażnicy skontrolowali 212 nieruchomości pod kątem spalania odpadów lub zakazanych rodzajów opału. W rezultacie ukarali mandatami 6 właścicieli domów, a 17 osób pouczyli. Przy okazji sprawdzali też sposób segregacji odpadów, warunki bytowania zwierząt, dokumenty potwierdzające obowiązkowe szczepienia psów, a także oznakowanie budynków numerami porządkowymi.

Bacznie też przyglądali się, jak mieszkańcy przestrzegają przepisy Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Kontrolowali, czy domy są przyłączone do sieci kanalizacyjnej, wyposażone w kubły na odpady, a ludzie usuwają błoto, śnieg i lód z chodników ciągnących się wzdłuż ich posesji. Ujawnili 155 wykroczeń związanych z takimi sytuacjami, ale wystawili tylko 1 mandat. Resztę osób pouczyli. - Staramy się docierać do ludzi bardziej poprzez pouczenia, profilaktykę. W Bulowicach, gdzie została oddana do użytku kanalizacja, tłumaczyliśmy mieszkańcom, że należy się do niej podłączyć i przyniosło to zamierzony skutek – zapewniał Grzegorz Środa.

W sumie w rezultacie wszystkich działań strażnicy ujawnili 522 różne wykroczenia i wystawili 82 mandaty na łączną kwotę 7 860 zł. Złożyli 5 wniosków do sądu, a 42 sprawy przekazali innym organom lub instytucjom. W ciągu całego roku przeprowadzili 289 interwencji, które były reakcją na zgłoszenia od mieszkańców. Najwięcej z nich dotyczyło zwierząt – martwych, leżących na drogach bądź żywych, ale zaniedbanych lub stwarzających zagrożenie dla ludzi. Takich zawiadomień było 113. 44 zgłoszenia związane były z zagrożeniami w ruchu drogowym, a 40 z przypadkami zaśmiecania lub zanieczyszczania środowiska. 24 razy mieszkańcy zgłaszali sytuacje zakłócania porządku publicznego i spokoju.

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Burakz wiejskiej , 26.03.2022 10:37

złoty medal dla strażaków miastowych teraz już nie są zomowcami