reklama
reklama

Sezon na lód spadający z ciężarówek rozpoczęty

Na sygnale, Wiadomości, 29.12.2020 11:21, DK
Brzmi infantylnie i niegroźnie, jednak wraz ze wzrostem ilości dużych pojazdów na drogach, w okresie zimowym jest prawdziwą plagą.
Sezon na lód spadający z ciężarówek rozpoczęty
Chodzi o lód oraz twarde „płaty” śniegu, zalegające często na dachach naczep ciągników siodłowych.

Nieodpowiedzialni kierowcy tzw. TIRów często zapominają odśnieżyć dach swojej naczepy, przy gwałtownym ruszaniu lub hamowaniu, może się okazać, że ogromny płat lodu lub śniegu nagle „wystrzeli” z dachu naczepy i może wyrządzić ogromne szkody innym uczestnikom ruchu a nawet zabić.

Spadający z naczep lód, to nie tylko problem autostrad czy dróg szybkiego ruchu.

Przekonał się o tym jeden z mieszkańców Wadowic, który swoim przeżyciem (ku przestrodze) podzielił się z internautami

Dziś przejeżdżając przez Wadowice ulica Wojska Polskiego oberwałem lodem spadającym z dachu naczepy ciężarówki, ciągnik koloru czerwonego. Mam uszkodzone pół boku i urwane lewe lusterko. Straty są nie małe. Nie mam rejestratora, także sytuacji nie udowodnię. Przykre jest to, ze żaden świadek zdarzenia nawet się nie zatrzymał. Kierowco tego zestawu, ciesz się że ten lód nie zabił dziecka na chodniku. Los Ci się za te moje pare tysięcy w plecy odwdzięczy, wierze w to.. „

Co mówi na ten temat policja?

Pojazd uczestniczący w ruchu powinien być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę. W skrócie, pojazd ma być tak utrzymany, aby nie zagrażał bezpieczeństwu innych uczestników ruchu.

Zaleganie lodu na dachu ciężarówki w czasie postoju nie stanowi naruszenia przepisów drogowych. Ale gdy jest ona w ruchu, już niestety tak. Upadek lodu z dachu ciężarówki często jednak doprowadza do wypadków drogowych, w których uszkodzeniu ulegają pojazdy, a często giną podróżujący nimi ludzie.

W takich przypadkach zazwyczaj nie kończy się mandatem. Za tak poważne skutki upadku lodu kierującemu grozi odpowiedzialność karna do 3 lat więzienia, a jeżeli w wyniku wypadku są ofiary śmiertelne, nawet do 8 lat więzienia.


foto: policja
reklama

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Maciuś, 29.12.2020 21:41

I bardzo dobrze powinni takie kary za to rąbać aż by się w końcu nauczyli tirowcy. Nie mówię że akurat nas to może spotkać tylko niech pomyślą tymi łepetynami jak by to spotkało ich rodzinę a zwłaszcza jak by sami się do tego przyczynili. I niech się głupio nie tłumaczą że się da tego odśnieżyć albo ściągnąć ten lód

oshin22, 29.12.2020 15:11

Pani "sep" -- co to prosi zawsze o kontakt na priv rodzinę poszkodowanego - oto pole do popisu !