Wczoraj (7 listopada) opisaliśmy skandaliczne warunki panujące w azylu dla zwierząt, znajdującym się w Hucisku (powiat suski). Jak się okazuje, osoba, która „opiekowała” się w nim psami, a także końmi, cielętami, kozami oraz świnkami getyńskimi będzie odpowiadała przed sądem za znęcanie się nad swoimi czworonożnymi podopiecznymi.
W schronisku znajdowało się ponad 80 różnych zwierząt, w większości psów, których było 54. Przebywało tam również 9 koni, 6 kóz, 8 świnek getyńskich, 3 cielaki, był też jeden kucyk. Prokuratura Rejonowa w Suchej Beskidzkiej informuje, że w czasie oględzin przeprowadzonych na miejscu stwierdzono bardzo poważne zaniedbania. Psy były niedożywione, złaknione wody, miały poranione nosy i zdarte naskórki, siedziały za małych i brudnych klatkach, we własnych odchodach. Inne zwierzęta też nie były w lepszym stanie, zwłaszcza kozy i świnki. Wszystko wskazuje na to, że również i one głodowały.
Najbardziej makabrycznym odkryciem było znalezienie czterech martwych psów oraz pozostałości ciała nieustalonego zwierzęcia, a konkretnie jego szczęki. Truchła znajdowały się w zamrażarce oraz na łące przylegającej do posesji. Zakład Higieny Weterynaryjnej w Krakowie ustali, co było przyczyną śmierci czterech psów oraz określi gatunek i rasę stworzenia, do którego należała przekazana do badań szczęka. Prokuratura czeka na jego opinię w tej sprawie. Planowane są też kolejne czynności.
Osoba, która na zlecenie Fundacji Frikaj prowadziła azyl w Hucisku, będzie odpowiadała za czyn z art. 35 ust. 1a Ustawy o ochronie zwierząt. Stanowi on, że kto znęca się nad zwierzęciem, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech.
Foto: Fundacja Centaurus
buli, 09.11.2023 07:30
Naprawdę 3 lata...? ? ? ? ? ! ! ! ! ! ! Taka kara to żadna kara... ! ! ! ! ! ! ! Temu ch....i dać karę co najmniej 25 lat pozbawienia wolności i niech za......la w kamieniołomie na rzecz pomocy zwierzętom ! ! ! ! !