Śmieci są prawdziwą plagą polskich lasów. Ale to, na co natknął się wczoraj (4 sierpnia) mieszkaniec Nowej Wsi, nie było zbieraniną butelek i innych przedmiotów wyrzuconych przez spacerowiczów. Nad potokiem Ulga Macochy znalazł około 50 worków wypełnionych odpadami!
Gdy na miejsce przyjechali zawiadomieni o jego odkryciu strażnicy miejscy z Kęt, okazało się, że większość zawartości tych pakunków stanowiło spleśniałe pieczywo. W workach były też inne odpady, w tym plastiki, jednak zepsuty chleb zajmował około 70 % ich objętości. Tak charakterystyczny skład odpadów był już niezłą wskazówką, gdzie szukać delikwenta. Straż Miejska sobie znanymi sposobami znalazła też inne dowody, które doprowadziły ją do 44-letniego mieszkańca Jankowic, prowadzącego działalność gospodarczą w Nowej Wsi.
Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł. Musi też w ciągu trzech dni uprzątnąć wywiezione do lasu odpady. Czy to wystarczająca kara za takie postępowanie? Z pwnością nie, ale najwyższa możliwa obecnie do nałożenia. - Mam nadzieję, że zgodnie z rządowymi zapowiedziami już w niedługim czasie za takie wykroczenia będzie można karać mandatami w wysokości nawet 5 tys. zł – podkreśla komendant Straży Miejskiej w Kętach Grzegorz Środa.
Nawiązuje do przygotowanego przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska projektu zmian w kodeksie wykroczeń, zwiększającego kary za wyrzucanie odpadów w lasach, na plażach, nad jeziorami i rzekami etc. Miałyby wzrosnąć one dziesięciokrotnie. Obecnie ich maksymalna wysokość to 500 zł, a po wprowadzeniu proponowanych zmian sięgną 5 tys. zł.
Foto: Straż Miejska w Kętach
oshin22, 06.08.2021 08:12
Parafrazując jedna panią - Sorry takie mamy prawo. Ustawione pod ZGK i inne mafie śmieciowe które robią (i zabierają) co chcą jak chcą i kiedy chcą i za ILE CHCĄ. Spróbuj oddać np. jakiś gruz budowlany z remontu - albo resztke farby -- nie dość że musisz (płacąc horrendalne kwoty za odpady) zrobić to na własny koszt i to z wielka łaska panów od śmieci... CYRK! Wniosek -- taniej jest wywieź do lasu lub do kanalizacji lub do komina (czego oczywiście nie popieram. Ale póki nie zmieni sie prawo i firmy utylizujące odpady naprawdę będę miały zabierać wszystko - las coraz częściej będzie wysypiskiem.
hebes1125, 05.08.2021 21:46
500zł. Jak się orientuję sprawę, można było oddać do sądu i by była wieksza kara. A sorry może by umorzyli takie sądy!!!!