W ubiegłą niedzielę (2 czerwca) w nocy z okna mieszkania na czwartym piętrze przy ulicy Daszyńskiego w Andrychowie wypadła młoda kobieta, dziewiętnastoletnia Patrycja. Następnego dnia po południu zmarła w szpitalu. Dzisiaj (7 czerwca) o 14.00 odbędzie się jej ostatnie pożegnanie.
Prokuratura Rejonowa w Wadowicach nadal niewiele ujawnia na temat postępowania, które ma wyjaśnić okoliczności śmierci tej młodej i pięknej kobiety. Nie ukrywa jednak, że prowadzi je pod kątem przestępstwa z artykułu 151 Kodeksu karnego: „Kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.
- Postępowanie jest prowadzone w związku z uzasadnionym podejrzeniem popełnienia przestępstwa, natomiast w jego toku ustalamy, czy faktycznie do tego doszło i ewentualnie, kto dokonał tego czynu. Na razie są to czynności wstępne. Całościowa ocena materiału dowodowego nastąpi dopiero po zakończeniu postępowania. Trudno powiedzieć, jak długo jeszcze może to potrwać. Nie jestem w stanie określić na chwilę obecną, w jakim terminie zostanie ono zakończone, ale staramy się wykonywać wszystkie czynności niezwłocznie – zapewnia prokurator rejonowa w Wadowicach Dagmara Jędryszczak-Filek.
Pogrzeb tragicznie zmarłej Patrycji odbędzie się dzisiaj (7 czerwca) na cmentarzu komunalnym w Andrychowie. O 13.15 w kaplicy cmentarnej zostanie odprawiony różaniec, a o 14.00 rozpocznie się msza święta żałobna.
Foto: Facebook
Brak komentarzy