Prawie dwa tygodnie termu pisaliśmy o przeprowadzonej w Wadowicach akcji Wydziału do walki z Przestępczością Samochodową Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Funkcjonariusze nie chcieli wyjawić, czego dotyczyła ta sprawa, ale z uzyskanych przez nas nieoficjalnych informacji wynikało, iż chodzi o działalność tak zwanej dziupli samochodowej. Teraz potwierdziła nam to prokurator rejonowa w Wadowicach.
Dziupla to potoczna nazwa miejsca, gdzie skradzione pojazdy są demontowane w celu sprzedania ich w częściach. Wykonuje się tam również zmianę numerów seryjnych samochodów, by przygotować je do zbycia w całości. I rzeczywiście takie miejsce do niedawna działało w powiecie wadowickim, aczkolwiek prokurator rejonowa w Wadowicach Marta Łuczyńska nie udzieliła nam bliższych informacji na temat jego lokalizacji.
- W sprawie zostały przeprowadzone różne czynności procesowe, które doprowadziły do przedstawienia zarzutów ustalonym sprawcom. Są to cztery osoby obojga płci, które zostały tymczasowo aresztowane na mocy postanowienia Sądu Rejonowego w Wadowicach – informuje nas Marta Łuczyńska, ważąc każde słowo.
Cała czwórka osadzona w tymczasowym areszcie to mieszkańcy powiatu wadowickiego. Na bardziej szczegółowe oficjalne informacje dotyczące paserstwa samochodowego na tym terenie trzeba jeszcze poczekać...
zepol, 08.02.2023 07:33
Kurde, ale sajgon