reklama
reklama

Najbardziej poszukiwana wadowiczanka ponownie zatrzymana. Tym razem nie ucieknie?

Na sygnale, Wiadomości, 10.12.2021 16:35, red, foto: Archiwum
Tym razem nie uciekną?
Najbardziej poszukiwana wadowiczanka ponownie zatrzymana. Tym razem nie ucieknie?
W środę informowaliśmy, że pochodząca z Wadowic Joanna S. i jej syn Mikael po zatrzymaniu w październiku, wymknęli się hiszpańskiemu wymiarowi sprawiedliwości, bo hiszpański sąd nie zastosował wobec nich aresztu.

Obaj podejrzani są o stworzenie piramidy finansowej i wielomilionowe oszustwa.

Dziennikarze TVN ustalili, że Joanna S. z synem Mikaelem ponownie zostali zatrzymani w Hiszpanii i są w dyspozycji Sądu Śledczego w Madrycie, gdzie oczekują na ekstradycję do Polski.

- Według detektywa Wojciecha Koszczyńskiego, działającego w Hiszpanii na zlecenie pokrzywdzonych przez Joannę S. osób, para ukryła się w luksusowym apartamencie zlokalizowanym w bezpośrednim sąsiedztwie portu w Punta del Moral, skąd planowali dalszą drogę ucieczki - informuje tvn24.pl.

Śledztwo prowadzi prokuratura z Białegostoku

Straty wyrządzone przez Joannę S. oraz jej syna Mikaela S. szacowane są na setki milionów złotych. Śledztwo tej sprawie prowadzi białostocka prokuratura.

- Materiał zgromadzony w tym śledztwie wskazuje, że Joanna S. i Mikael S. byli organizatorami przedsięwzięcia polegającego na inwestycjach w dzieła sztuki. Proceder polegał na pozyskiwaniu od podmiotów i osób fizycznych środków pieniężnych na określony czas ze z góry określonym oprocentowaniem. Klientom przekazywano informację, że środki będą inwestowane w dzieła sztuki. Jak wykazało śledztwo, wiele z tak inwestowanych pieniędzy nigdy nie miało zabezpieczenia w realnych artefaktach. Znaczna część inwestorów nie odzyskała środków, które zainwestowali w przedsięwzięcie. Ich straty szacuje się na około miliard złotych. W sumie, w okresie od listopada 2016 r. do października 2017 r., zatrzymani skłonili do zawarcia niekorzystnych umów około 2 tys. osób - informuje policja.





reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy