Od wielu tygodni w Kętach i okolicach mieszkańcom daje się we znaki osoba, które – wedle relacji mieszkańców – kradnie różne rzeczy, rowery, odkurzacze i inne sprzęty. Na facebooku regularnie pojawiają się zdjęcia i nagrania z kolejnych tego typu „dokonań” mężczyzny. Mieszkańcy piszą, że wszystko jest zgłaszane na policję, a policja zamiast zatrzymać i aresztować delikwenta i uniemożliwić mu kolejne kradzieże, nic nie robi. W efekcie dochodzi do kolejnych takich sytuacji.
Jak wygląda sytuacja?
Zapytaliśmy policję, co robi w tej sprawie. Oto odpowiedź:
"W piątek (1.09.2023) do Komisariatu Policji w Kętach zgłosił się jeden z kęckich przedsiębiorców, który powiadomił że 30 – letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania, wypożyczył od niego odkurzacz piorący, jednakże sprzętu nie zwrócił w umówionym w terminie.W związku z powyższym kęccy policjanci przyjęli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przywłaszczenia mienia o wartości 2800zł. Następnie w ciągu dwóch dni ustalili, że odkurzacz znajduje się na terenie jednej z posesji w Kętach. W sobotę (3.09.2023) policjanci dokonali przeszukania tej posesji. W efekcie tego działania odkurzacz został odnaleziony i zabezpieczony, a następnie zwrócony właścicielowi.W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili również, że 30 – latek ma związek z przywłaszczeniem podobnego odkurzacza, będącego własnością jednej z firm znajdujących się na terenie powiatu wadowickiego. W tej sprawie również prowadzone są czynności"
Brak komentarzy