Fala upałów wszystkim mocno daje się we znaki. Ludzie są osłabieni i zmęczeni, nawet jeśli nie wykonują ciężkiej fizycznej pracy. W takiej sytuacji pasażerów bardzo niepokoi sytuacja panująca w komunikacji miejskiej w gminie Andrychów. Zaobserwowali bowiem, że niektórzy kierowcy jeżdżą aż do nocy, a następnego dnia zaczynają pracę przed świtem i kontynuują ją przez wiele godzin bez żadnej przerwy.
Do podobnych sytuacji dochodziło już w ubiegłym roku, o czym pisaliśmy tutaj. Nasz artykuł przyniósł wówczas pewne rezultaty, bo dotarły do nas później sygnały, że kierowcy przestali pracować ponad siły. Ba, jeden z nich został nawet dyscyplinarnie zwolniony za naruszenie regulaminu pracowniczego. Poszło właśnie o to, iż przepracował jednym ciągiem zbyt wiele godzin bez wystarczającej przerwy. Mężczyzna ów wymienił się zmianami z kolegą, który miał do załatwienia pewne sprawy rodzinne. W efekcie zdarzyło się tak, że w piątek pracował do godziny 23.00, a w sobotę rano usiadł za kierownicą miejskiego busa już o 5.30. Tymczasem pomiędzy jedną a drugą zmianą powinien był mieć co najmniej 11 godzin wypoczynku, co reguluje Kodeks pracy.
Jak się jednak okazuje, w tym roku znów zdarzają się przypadki, że kierowcy miejskich busów jeżdżą bez wymaganej przerwy. - We wtorek jechaliśmy o 22.30 linią numer 3 z Brzezinki. Za kierownicą siedział Filipińczyk, który przywiózł nas do Andrychowa i zakończył pracę około 23.00. W środę rano kolega poszedł na pierwszy kurs i ten sam kierowca z Filipin znów jechał trójką. To znaczy, że miał niewiele ponad piąć godzin wypoczynku, bo pracę zaczął o 4.30. A ile z tego czasu przespał? Pewnie mniej niż trzy godziny – mówi jeden z naszych czytelników. - A przecież przemęczony kierowca może doprowadzić do wypadku, w którym ucierpi nie tylko on sam, ale i jego pasażerowie, a niewykluczone, że również inne osoby, na przykład piesi.
Opisana przez naszego czytelnika sytuacja zakończyła się wezwaniem policji, która jednak niewiele mogła zdziałać, bowiem w autobusach przewożących pasażerów na trasach o długości nieprzekraczającej 50 km nie ma obowiązku montowania tachografów. Urządzenia te rejestrują między innymi czas prowadzenia pojazdu, a także okres pracy, przerw i odpoczynku każdego kierowcy. Bez tych danych funkcjonariusz nie jest w stanie stwierdzić, czy ktoś nie spędził za kierownicą zbyt wielu godzin. Jak udało się nam ustalić, wspomniany Filipińczyk jeździł w środę autobusem linii nr 3 do godziny 18.00.
Operatorem miejskiej komunikacji w gminie Andrychów jest spółka PKS Południe ze Świerklańca. Prezes jej zarządu Marcin Lazar twierdzi, że nic nie wie o tym, by kierowcy zatrudnieni na tym terenie pracowali dłużej, niż wynosi dopuszczalny czas pracy. - To jakieś bzdury. Niemożliwe, by takie sytuacje miały miejsce. Z pewnością to jakieś pomówienie. Kierowcy mają jeździć zgodnie z przepisami i tak też jeżdżą. Nic mi też nie wiadomo o jakiejkolwiek kontroli ze strony policji. Gdyby coś takiego się zdarzyło, to osoba, która jest odpowiedzialna za kierowców komunikacji miejskiej w Andrychowie, na pewno by mnie o tym powiadomiła – zapewnia.
Podobnie wypowiadał się w ubiegłym roku, gdy pytaliśmy go o podobne przypadki. A jednak jakiś czas później przynajmniej jeden kierowca stracił pracę za jazdę bez wymaganej przepisami przerwy...
PKS Południe Sp. z o.o. ze Świerklańca ma obsługiwać również dotowane z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych kursy na trasie Andrychów – Wadowice, które ruszą od 4 września. Pasażerowie obawiają się, że i na niej może dochodzić to sytuacji, że przewozy wykonywać będą przemęczeni kierowcy. - Skoro firma już teraz nie ma wystarczającej ilości pracowników, by zapewnić im wymagane przepisami okresy wypoczynku, to może mieć niemałe problemy z obsadzeniem autobusów na nowej trasie – rozważa nasz czytelnik.
Jak to będzie funkcjonowało? Z pewnością dowiecie się tego na mamNewsa.pl
Foto: Edyta Łepkowska
andrychowianin1, 24.08.2023 20:44
Lepszy PKS niż janiso przez małe j. Każdy kto jechał chociaż raz busem to zapewne potwierdzi
Ecik, 24.08.2023 19:05
Szanowny Panie Marcin Lazar! Czy w każdej firmie przewozowej gdzie Pan jest podwykonawcą Pana ludzie pracują zgodnie z kodeksem pracy??????????? Hmmm
Kola, 24.08.2023 15:52
Znajomości z Żakiem
Koniczynka, 24.08.2023 15:44
Nasze autobusy, nasi kierowcy a kasę bije firma z Świerklańca. Układy, znajomości??? Bo to napewno mądre nie jest.
Kola, 24.08.2023 14:48
To im zacznijcie płacić jak należy a nie takie ochłapy. Niech prezesik sam obsługuje linie komunikacyjne za taką marną wypłatę. Tania siła robocza musi być. Wstyd i hańba