Jak już pisaliśmy, pochodzący z Wadowic aktor Michał Sikorski, który gra ojca Jakuba w popularnym serialu Netflixa „1670”, intensywnie działa też na rzecz wadowickiego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Teraz w towarzystwie Jurka Owsiaka wspomina żartobliwie swoje początki jako wolontariusz.
Michał Sikorski z wadowickim sztabem WOŚP związany jest już od około dekady. Przed laty zbierał pieniądze do tekturowej puszki, jak każdy inny wolontariusz. Teraz opowiada, jak to wyglądało. Żeby nie zmarznąć, Michał zakładał rajstopy mamy, kalesony taty i własne spodnie oraz dwie pary rękawiczek.
– Do tej pory mam na pamiątkę kilka identyfikatorów z tamtych zbiórek. Miło mi było po tylu latach wrócić. Teraz moja puszka jest online. Uruchomiłem e-skarbonkę. Okazuje się, że można być wolontariuszem Wielkiej Orkiestry, nie musząc się ubierać w kalesony taty i rajstopy mamy – mówi Michał Sikorski na filmiku, na którym występuje razem z Jurkiem Owsiakiem.
Nie da się ukryć, że obecnie, jako znany już aktor, wadowiczanin działa dla WOŚP znacznie bardziej skutecznie niż w czasach, kiedy krążył z puszką po Wadowicach. Do jego e-skarbonki (dostępnej tutaj) wpłynęło do tej pory ponad 10 tys. zł, a to nie jedyny wkład Michała Sikorskiego w zbieranie pieniędzy dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Na Allegro wciąż trwa aukcja, na której można wylicytować kremówkę i przechadzkę po Wadowicach w jego towarzystwie. Najwyższa oferta przekroczyła już 28 tys. zł! Pieniądze z tej aukcji również zasilą 32. Finał WOŚP. Licytacja odbywa się tutaj.
Foto: Facebook/Michał Sikorski
Brak komentarzy