Niedźwiedź brunatny, o którym pisaliśmy kilka dni temu, zdecydowanie zadomowił się w okolicach Leskowca. W ostatnich dniach kilka razu „złapany” został na fotopułapkach Nadleśnictwa Andrychów.
- Niedźwiedź jest ostatnio częstym gościem fotopułapek – przyznaje Mateusz Branny, nadleśniczy Nadleśnictwa Andrychów.
Dlatego pracownicy terenowi nadleśnictwa zostali w ostatnim czasie wyposażeni w gaz łzawiący, który w razie ataku niedźwiedzia może zostać użyty do odstraszenia zwierzęcia.
Na dzień dzisiejszy na terenie Nadleśnictwa Andrychowa zinwentaryzowano także kilkadziesiąt wilków. Mateusz Branny, nadleśniczy Nadleśnictwa Andrychów, mówi że populacja wilków stale się zwiększa.
O aktywności niedźwiedzia i wilków na naszym terenie, jak się zachować w przypadku ich napotkania podczas górskich wędrówek – w rozmowie z Nadleśniczym Mateuszem Brannym.
Brak komentarzy