Pani Renata mieszka w Wieprzu. Od 25 lat zmaga się z Miastenią Gravis – rzadką i przewlekłą chorobą nerwowo-mięśniową. Pomimo tego stara się żyć na własnej, miastenicznej petardzie. Choroba zabrała jej zbyt wiele cennego czasu i nie pozwoli, aby nadal tak było. Od 6 lat prowadzi Stowarzyszenie “Gioconda”, którego jest jednym z założycieli. Organizacja działa na rzecz osób borykających się z miastenią, szerząc świadomość odnośnie choroby. Niestety wiedza na jej temat w środowisku społecznym, jak również kręgach medycznych jest mała, a czasami wręcz zerowa. W efekcie chorzy są zbyt długo i błędnie diagnozowani. Czasami trwa to nawet kilka lat.
Zapytaliśmy panią Renatę, co skłoniło ją do wzięcia udziału w MAJOWEJ METAMORFOZIE oraz jakie wrażenia towarzyszyły jej podczas finału akcji.
- To było spontaniczne posunięcie. Gdy przeczytałam o konkursie pomyślałam, że to coś dla mnie - spełnienie marzeń. Lubię zmieniać fryzury i mieć swój styl. Poza tym byłam ciekawa, jak postrzegają mnie inne osoby. Kiedyś szyłam i projektowałam ubrania dla siebie oraz moich dzieci. To było przed chorobą, potem miastenia odebrała mi tę możliwość. Odkąd choruję przechodzę metamorfozę, której nie lubię. Leczenie, jak i sama choroba doprowadzają często organizm do poważnych w skutkach konsekwencji. Nasza konstrukcja psychiczna zostaje naruszona i jest niestabilna. Często wymagamy leczenia psychotropami. Ograniczenia, które niesie choroba są nie do pokonania i nie pozwalają normalnie żyć. Walczymy o siłę każdego dnia. Dawkujemy swoją energię, aby móc zjeść posiłek, uczesać się, ubrać. Najdrobniejsze czynności stają się wyzwaniem. MAJOWA METAMORFOZA miała być przygodą i zmianą wizerunku. Lata mijają, choroba robi swoje, więc pomyślałam, że czas na zmiany. W tym roku świętuję same okrągłe rocznice: 30-tą rocznicę ślubu i 50-te urodziny. To byłby wspaniały prezent. Finał akcji był dla mnie niesamowitym przeżyciem. Cały zespół fantastyczny, pełen profesjonalizmu i zaangażowania. Czułam się zaopiekowana. To była dawka bezcennych wrażeń. Jestem bardzo szczęśliwa, że udało mi się wygrać metamorfozę. Było to możliwe dzięki moim znajomym - ich znajomym, rodzinie i wszystkim, którzy na mnie głosowali. Chciałabym z całego serca podziękować, wszystkim i każdemu z osobna, za tak wspaniały prezent.
“Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Sztuka życia – to cieszyć się małym szczęściem.” – Phil Bosmans
1 października pani Renata świętuje 50-te urodziny. Z tej okazji składamy najserdeczniejsze życzenia zdrowia i pomyślności, pogodnych dni pełnych radości i miłości oraz spełnienia wszystkich marzeń. Jest nam niezmiernie miło, że mogliśmy spełnić jedno z nich.
Organizatorzy:
Trendy Hair Fashion eco
mamNewsa.pl
Partnerzy akcji:
stylizacja włosów – Joanna Napierała
stylizacja ubioru – Dorota Bojdo
makijaż – Zuzanna Konior
sesja fotograficzna – Joanna Sordyl
marketing – Ewelina Pochała
Brak komentarzy