reklama
reklama

Nie chcą „autostrady” pod oknami. Protestują przeciwko przebudowie drogi

Gospodarka, Wiadomości, 08.04.2022 11:00, eł

Burmistrz obiecuje konsultacje.

Nie chcą „autostrady” pod oknami. Protestują przeciwko przebudowie drogi

W artykule „Droga się… wyprostuje. Nie trzeba będzie tak lawirować” pisaliśmy o planowanej przebudowie ulic Putka i Kościelnej w Choczni. Jak się okazuje, najbardziej zainteresowani, czyli sami mieszkańcy tej okolicy, dopiero z mediów dowiedzieli się o tych planach. Gdy się z nimi zapoznali, włos im się zjeżył na głowach. Postanowili sprzeciwić się realizacji inwestycji.

Ulice mają zostać poszerzone i połączone w innym miejscu niż obecnie - za kościołem, zamiast przed nim. Wzdłuż drogi planowane jest utworzenie chodnika i ścieżki rowerowej. W lutym burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński podpisał umowę z firmą, która ma opracować dokumentację projektową dla tej inwestycji i pochwalił się tym na swojej facebookowej stronie. Sama przebudowa miałaby ruszyć dopiero w roku 2024. Mieszkańcy obu ulic byli zszokowani, gdy przeczytali w Internecie o tych planach. Nic bowiem o nich wcześniej nie wiedzieli...

Wzburzeni, zdecydowali się skierować do Urzędu Miejskiego pisemny protest przeciwko inwestycji. „Nie zgadzamy się na częściowy wykup naszych działek, przebudowę ogrodzeń, podjazdów i infrastruktury technicznej, usuwanie i wycinkę krzewów oraz drzew, pomniejszenie komfortu użytkowania nieruchomości. Inwestycja ta w znaczący sposób wpłynie na obniżenie wartości i atrakcyjności naszych nieruchomości” - twierdzą w piśmie. Pod petycją podpisało się 38 osób. Jednym z inicjatorów protestu jest radny wadowickiej Rady Miejskiej Tomasz Bąk.

Jak podkreślają mieszkańcy, nie po to kupowali grunty w spokojnej okolicy, by teraz mieć, jak to określają – autostradę pod oknami. „Niektórzy nie będą mieli nawet 2 metrów odstępu między drogą a ścianą budynku. Tak, tak, super komfort, jak rowerzysta czy spacerowicz będzie ci zaglądał w okna. Najlepsze jest to, że wcześniej nie dało się zrobić kanalizacji, a teraz cudownie powstanie. Nie dało się założyć progów zwalniających, bo nikt się nie chciał przyznać do tej drogi, a teraz wow... Najlepsza w tym wszystkim jest zasada działania całego systemu. Najpierw sporządza się projekt, w który już topi się pieniądze, zdobywa wykonawców, a potem mieszkańcy tej ulicy dowiadują się z artykułu w Internecie, że ktoś już za nich zadecydował i będzie wielka inwestycja” - skomentował sprawę jeden z internautów.

Kilka tygodni temu miało się odbyć spotkanie protestujących mieszkańców Choczni z burmistrzem Wadowic, jednak ten parę dni wcześniej je odwołał. Zapytaliśmy w Urzędzie Miejskim w Wadowicach, czy mimo wszystko dojdzie do negocjacji z mieszkańcami. Zapewniono nas, że odbędą się konsultacje w tej sprawie. - W ich trakcie projektant przedstawi mieszkańcom koncepcję rozbudowy ul. Kościelnej w Choczni. Termin spotkania, na chwilę obecną, nie jest jeszcze ustalony – poinformowała nas Małgorzata Targosz-Storch, kierowniczka Wydziału Promocji wadowickiego magistratu.


Foto; Google Street View

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy