reklama
reklama

Kontenery ze śmieciami na przejściu. Wstyd zaprosić gości do mieszkania

Gospodarka, Wiadomości, 11.10.2022 18:30, DK
Mieszkasz, płacisz, a firma komunalna robi ci takie coś...
Kontenery ze śmieciami na przejściu. Wstyd zaprosić gości do mieszkania

W piątek (7.10) mieszkańcy wspólnoty Hutnika 2 w Kętach zostali poinformowani przez spółkę komunalną Komax, że w związku z tym, iż dostęp do pojemników na śmieci „notorycznie blokują samochody”, pojemniki zostaną umieszczone w wejściu na podwórze.

Kamienica przy Hutnika została zaprojektowana w ten sposób, że dojście do klatek schodowych może odbywać się wyłącznie przez podwórze. Sam teren podwórza jest własnością gminy, a o jego złym stanie informowaliśmy 8 lutego 2021 roku (Zaniedbana wspólnota w centrum miasta. Czy Komax w końcu coś z tym zrobi). Do chwili obecnej gmina nie podjęła żadnych prac remontowych. Winni tej sytuacji, według spółki komunalnej Komax, są sami mieszkańcy, którzy przestali płacić na utrzymanie terenu, choć według przepisów prawna odpowiedzialność za utrzymanie spoczywa na właścicielu terenu.

W poniedziałek (10.10) pracownicy spółki Komax ustawili pojemniki na śmieci w jednym z dwóch wejść na podwórze, pomimo, że tego dnia dostęp do tych pojemników nie był zastawiony przez zaparkowane samochody. Kilka lat temu Komax powiesił tabliczkę z prośbą o ułatwienie dostępu do pojemników wskazując, że odbiór śmieci odbywa się w czwartki i piątki. Mieszkańcy przekonują, że w te dni nikt pod śmietnikami nie parkuje. Komax zmienił jednak termin odbioru śmieci na poniedziałki, o czym mieszkańcy nie wiedzieli.

Zdaniem mieszkańców, umieszczenie pojemników w wejściu do podwórza jest złamaniem prawa. Przywołują Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie: "Odległość miejsc do gromadzenia odpadów stałych, o których mowa w § 22 ust. 2 pkt 1, 3 i 4, powinna wynosić co najmniej: 10 m – od okien i drzwi do budynków z pomieszczeniami przeznaczonymi na pobyt ludzi (...)"

Obecnie pojemniki na śmieci znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie okien lokali mieszkalnych. Już po kilku godzinach od ich ustawienia przez pracowników Komaxu znaleźli się pierwsi miejscy amatorzy załatwiania potrzeb fizjologicznych w „śmietniku”. W budynku mieszka kilkanaście małych dzieci i liczne osoby w podeszłym wieku oraz niepełnosprawne, dla których „nowo powstały śmietnik” jest po prostu wejściem do domu. W ten sposób mieszkańcy zostali też pozbawieni jednego z dwóch wyjść ewakuacyjnych, co sprowadza na nich możliwość zagrożenia życia.

Jak informują mieszkańcy Wspólnoty Hutnika, o zaistniałej sytuacji powiadomią Nadzór Budowlany oraz Powiatową Stację Sanitarno – Epidemiologiczną w Oświęcimiu.

- W chwili obecnej pojemniki zostały przesunięte, ponieważ stały tam, gdzie jest teren jest nieutwardzony. Pojemniki o pojemności 1100 litrów są bardzo ciężkie i nie ma możliwości ich obsługi z terenu nieutwardzonego. Szukamy rozwiązań tej sytuacji, lecz na chwilę obecną nie ma możliwości aby pojemniki powróciły na trawnik – tłumaczy spółka.

Do sprawy powrócimy.

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy