Wspólnota mieszkaniowa Hutnika 2 w Kętach od lat toczy spory ze spółką Komax w sprawie utrzymywania i zagospodarowania terenu przyległego do ich budynków. Teren ten jest własnością gminy.
Wspólnota jest zdania, że to Komax powinien zajmować się tymi działkami, z kolei spółka chce zrzucić ten obowiązek na mieszkańców. Co zresztą udaje im się ze wszystkimi innymi wspólnotami w Kętach.
Mieszkańcy wspólnot regulują czynsz i jeszcze dodatkowo muszą płacić np. za utrzymanie trawnika czy oświetlenie. Ciężko im się doprosić nawet o skoszenie trawnika a co dopiero jakieś remonty.
Jak się dowiadujemy w spółce Komax od Marcina Bloka, członka zarządu, po uporządkowaniu terenu przez Gminę Kęty trwają rozmowy z przedstawicielami wspólnoty dotyczące uregulowania kwestii terenów przyległych, będących własnością Gminy.
Czy uda się dojść do porozumienia?
Budynki ułożone w tzw. „podkowe” znajdują się w centrum miasta. Ich stan z zewnątrz jest tragiczny. Nie przynosi to chluby ani nie mieszkańcom, ani gminie. Jak informują nas mieszkańcy tej wspólnoty, chcieliby wykonać termomodernizację na własny koszt, jednak jest to nie możliwe ponieważ część mieszkań podłączonych jest do szamba z lat 50, czemu towarzyszą częste awarię. Wykonanie ocieplenia, które potem byłoby niszczone wydaje się nietrafionym pomysłem.
A termomodernizacja obniżyła by mieszkańcom rachunki za ogrzewanie, które są jednymi z wyższych w mieście.
Jak się dowiadujemy sprawa ma trafić do sądu.
z Kęt, 08.02.2021 11:59
Skąd te sugestie, że gminna spółka jest za taki stan odpowiedzialna ? Jak wszyscy dobrze wiemy, że to kociarz z Żoliborza jest winny, a nie tutejsi decydenci ;-)