Trwa długo wyczekiwana przebudowa osiedla Olszyny w Andrychowie. Mieszkańcy z jednej strony są zadowoleni, ale z drugiej narzekają na utrudnienia związane z pracami budowlanymi. Jak bowiem twierdzą, można by było prowadzić je w sposób mniej uciążliwy dla ludzi.
Aby wyjechać z osiedla, trzeba przedzierać się przez rozkopane jezdnie. Dla samochodu osobowego z niskim zawieszeniem to nie lata wyzwanie. Niektórzy mieszkańcy uważają jednak, że problem łatwo można rozwiązać.
- Istnieje droga łącząca ulice Dąbrowskiego i Olszyny, która nie jest rozkopana. Niestety, jednokierunkowa. Można nią wjechać na osiedle, jednak żeby z niego wyjechać, trzeba pokonać kilkadziesiąt, a niekiedy nawet kilkaset metrów wyboistej drogi, co nie jest dobre ani dla nas, ani dla zawieszeń naszych samochodów – podkreśla jeden z naszych czytelników.
Mężczyzna twierdzi, że prostym wyjściem z sytuacji byłaby tymczasowa zmiana organizacji ruchu na drodze łączącej ulice Dąbrowskiego i Olszyny, aby można było jeździć nią w obu kierunkach. - Remonty wymagają czasami takich rozwiązań, tak jak to miało miejsce na ulicy Mostowej, podczas remontu mostu na Beskidzkiej rok temu – dodaje andrychowianin.
Sugestię mieszkańców przekazaliśmy do Urzędu Miejskiego w Andrychowie, ale nie dostaliśmy jeszcze odpowiedzi, czy proponowana zmiana organizacji ruchu zostanie tam wprowadzona.
Foto: Edyta Łepkowska
Brak komentarzy