Podczas październikowej sesji Rady Miejskiej radny Krzysztof Tomiak (PO) dopytywał, czy termin zakończenia budowy nowej drogi pomiędzy ulicami Batorego z Biała Droga jest zagrożony.
Przypomnijmy, do tej pory władze miasta informowały, że droga powinna być gotowa do końca listopada br.
Okazuje się, że.... może będzie, a może nie.
Z odpowiedzi udzielonej podczas sesji przez wiceburmistrza Tomasza Partykę wynika, że co prawda większość prac przy budowie drogi realizowanych jest zgodnie z planem, ale problem jest ciągle z domem, który stoi przy ulicy Batorego, w miejscu, gdzie obwodnica będzie się łączyć z rondem..
Wiceburmistrz informował podczas sesji, że spór o wypłatę odszkodowania za dom ciągle nie został rozstrzygnięty. Współwłaściciele nie zgadzają się na wysokość proponowanego im odszkodowania.
Podczas sesji wiceburmistrz informował, że za kilka dni ma być decyzja starosty wadowickiego o wysokości odszkodowania i podziale odszkodowania na współwłaścicieli. Jeśli ta decyzja zakończy spór – to nie będzie problemu. Dom zostanie wyburzony i inwestycja zostanie zakończona w terminie.
Gorzej, jeśli decyzja starosty nie zakończy sporu... Dlatego wiceburmistrz Andrychowa poinformował, że jeśli będzie taka konieczność to termin zakończenia budowy lokalnej obwodnicy zostanie przedłużony. Do kiedy? Tego nie powiedział. Wiadomo, idzie zima, która w razie opóźnienia budowy drogi - może jeszcze bardziej opóźnić zakończenie całej inwestycji.
Tomasz Partyka dodał, że formalnie budynek stanowi już własność gminy i może zostać wyburzony.
Władze obawiają się jednak ewentualnego medialnego rozgłosu sytuacji, kiedy w czasie wyburzania domu zaczną protestować poprzedni właściciele domu, niezadowoleni z proponowanego im odszkodowania.
AKTUALIZACJA (15.11)
Jak pisze dziennik „Polska Gazeta Krakowska” sporny dom zostanie wuburzony jeszcze w listopadzie. Okazuje się jednak, że nadal nie uzyskano porozumienia ze współwłaścicielem domu co do wysokości odszkodowania.
Dlatego na wniosek andrychowskiego magistratu, starosta wadowicki wydał 10 listopada nakaz eksmisji. Dom zostanie wyburzony, a mężczyzna będzie musiał walczyć o swoje w sądzie.
WIĘCEJ: Polska Gazeta Krakowska
Wiele wskazuje na to, że wyznaczony na koniec listopada termin zakończenia budowy tej drogi, zostanie przesunięty o kilka tygodni.
Jepetto, 03.12.2011 08:46
Czas pokazuje czyjąś nieudolność. 3 grudnia br. a chałupa jak stała tak stoi w najlepsze. A ponoć miało być tak: \"Jak pisze dziennik „Polska Gazeta Krakowska” sporny dom zostanie wuburzony jeszcze w listopadzie.\" Jakaś kpina totalna !!!
tomacik, 20.11.2011 18:58
czas pokaze
yeti1, 16.11.2011 07:08
To jest dla mnie w ogóle niezrozumiale. Przygotowania do budowy tej drogi trwają o iluś tam lat, a dopiero teraz w ostatniej chwili zapadają jakieś decyzje i wywłaszczeniach i eksmisji. Tak po naszemu..
westwi78, 15.11.2011 22:36
Lampy lampami, ale lanie asfaltu na mrozie nie bardzo się udaje.
maly, 01.11.2011 12:04
zdążą zdążą -już są postawione lampy
tomekx, 01.11.2011 11:00
Za chwilę przyjdzie mróz i będzie duuupa. Drogę zrobią dopiero na wiosnę. Porażka...chociaż ciągle wierze że stanie się inaczej
Jepetto, 28.10.2011 21:37
infocar masz całkowitą rację ale W TEJ kwestii \"ponoć\" wszystko już było załatwione bezproblemowo. A jednak jak pokazują fakty tak nie jest i tyle !
infocar, 28.10.2011 19:06
Kiedyś w Bielsku był taki jeden cwaniak co chciał wyciągnąć kupę forsy w związku z wykupem ziemi pod budowę MAKRO. Tak wszystkich przetrzymywał, że go w końcu olali i dom okrążyli, co kazdy kto kiedyś był w MAKRO, ew. w salonie Toyoty może zobaczyć.
yeti1, 28.10.2011 08:52
ja też tego nie kumam skoro budynek jest własnością gminy, a już dawno nikt w nim nie czeka. Nie ma na co czekać. Pijar to nie wszystko. Budujcie
kamil, 27.10.2011 21:40
nie żartujcie że nie zdążą na czas skoro wszystko było przygotowane: pozwolenia i finansowanie. Pan Patryka lepiej niech nie żartuje że o jakieś przedłużenia występuje Poza tym z tego co pamiętam przez miesiąc od podpisania umowy na budowie nic się nie działo. Swoja drogą - ostatnio oglądałem tą budowę i wcale nie wygląda to jakby miało być za miesiąc gotowe Dobrze że teraz Tomiak o to zapytał, przynajmniej teraz wiemy jak jest
zigi1, 27.10.2011 20:52
Komentarz usunięty przez autora.
westwi78, 27.10.2011 19:46
Decyzja starosty - \"kilka dni\" powiedzmy że - niech będzie- 2 listopada, doręczenie stronie, powiedzmy że będzie skuteczne od razu, to 2 dni - uprawomocnienie decyzji 14 dni. I to jest wariant megaoptymistyczny, rzekłbym nierealny...a potem już śnieg, mrozy etc..i dalej postoimy w korku do marca co najmniej... to jak Partyka mówi, że formalnie należy do gminy i może zostać wyburzony, to na co czekają???? Czy może to jednak nie tak do końca jest?
kosm, 27.10.2011 19:38
ostatnio w kategorii korków znacznie gorsze są Wadowice
Jepetto, 27.10.2011 19:28
Moim zdaniem zobaczymy ten kawałek drogi ukończony w tym roku i co ważne przejezdny :) jak tzw. "świnka niebo"
wojtek75, 27.10.2011 18:56
mi tez nie chce się wierzyć w te tłumaczenia. słuchałem nagrania z radia popularnie nazywanego żakowskim i tam władza jakiś czas temu chwaliła się że problem z tym budynkiem rozwiąże się szybko. A tu zmiana frontu. poza tym jakoś nie bali się medialnego rozgłosu jak wyszły sprawy z zinkiem i pawbolem, jak powoływał żak doradców, wiceburmistrzów, dyrektorów w urzędzie. Robili co chcieli, nie przejmowali się krytyką. A tu tacy czuli na opinię?:) Co mi tu nie pasuje. ps. fajnie że w końcu radni PO zauważyli że nie trzeba przyklaskiwać tej władzy. Moim zdaniem ludzie z ekipy żaka nie mają pomysłu na gminę (poza \"to wszystko wina pietrasa\":)) , z tego co słyszę coraz więcej osób myśli podobnie
westwi78, 27.10.2011 17:20
No za takie tłumaczenie że "budynek stanowi już własność gminy i może zostać wyburzony. Władze obawiają się jednak ewentualnego medialnego rozgłosu sytuacji, kiedy w czasie wyburzania domu zaczną protestować poprzedni właściciele domu, niezadowoleni z proponowanego im odszkodowania" to bym się podał do dymisji z dwóch powodów: a) albo ten powód to ściema b) albo ta władza jest nieudolna - jak to można się bać "medialnego rozgłosu" jak wszystko jest rzekomo LEGALNE??? (o ile takie słowa padły, a nie jest to wymysł autora tekstu) A mówił Żak w TV "dom jest we władaniu gminy i ulegnie wkrótce wyburzeniu"... To coś się zmieniło? A cóż to za władanie jak się nawet kluczy nie ma? Śmiechu warte