Jak informuje rzecznik wadowickej policji Elżbieta Goleniowska-Warchał, strażnik Miejskiego Koła Łowieckiego w Wadowicach ujawnił na terenie jednej z prywatnych posesji w Choczni k. Wadowic metalową klapę obleczoną siatką. Jak się później okazało, klapa ta służyła do schwytania ptactwa łownego.
- Pokrywa była podparta patykiem do którego przywieszony był sznurek. Drugi koniec sznurka biegł wprost do okna budynku sprawczyni. Pod tym potrzaskiem było rozsypane ziarno służące do zwabienia ptactwa.
Policja informuje, że mieszkanka Choczni działała na szkodę Skarbu Państwa reprezentowanego przez lasy państwowe nadleśnictwa Andrychów.
Kobieta przyznała się do zarzucanego jej czynu i odpowie za przestępstwo z art. 53 pkt 5 Ustawy Prawo Łowieckie z dnia 13.10.1995 r. za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
źródło: KPP Wadowice
foto: YouTube
kris1978w, 24.12.2013 15:52
apropo ciekawe jakby udało sie jej go złapać a co gorsza zjeść to pewno dożywocie lub 25lat więzie by jej groziło...
kris1978w, 24.12.2013 14:08
Święta a tu taka paranoja! 5 lat za niezłapanie bażanta ! w Kozach naćpana zabiła dzieci na pasach za co dostała jak się nie mylę po 4 lata za każde dziecko razem 8 i jeszcze się odwołała... ps.w polsce bardziej ceni się zwierząta od ludzi!!!