Kontrola RIO dotyczyła działalności gminy Wadowice w ostatnich latach. Szczegółowo pod lupą znalazły się dokumenty finansowe z lat 2009-2010 i z pierwszej połowy bieżącego roku. Jak się okazuje inspektorzy wykryli kilkanaście uchybień w zakresie gospodarki finansowej gminy. Łącznie wydano jedenaście wniosków pokontrolnych z opisem nieprawidłowości.
Do najpoważniejszych uchybień należy podpisanie przez burmistrz Wadowic Ewę Filipiak pięcioletniej umowy na bankową obsługę budżetu gminy bez koniecznego upoważnienia Rady Miejskiej.
Inspektorzy RIO zarzucili również burmistrz Ewie Filipiak, że w okresie od lipca 2010 do końca czerwca 2011r. zaniżyła dodatek specjalny skarbnikowi gminy. Na mocy zarządzenia samej burmistrz dodatek specjalny powinien wynosić co najmniej 10 proc. łącznego wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego.
Ponadto kontrola wykazała, że z dotacji na finansowanie działalności statutowej Ludowego Klubu Sportowego finansowano opłaty transferowe zawodników. Z dotacji w wys. 1,5 tys. zł na transfery rozliczono kwotę 625 zł. Osobą odpowiedzialną za nieprawidłowości w tym przypadku jest również burmistrz Ewa Filipiak.
Jak się okazuje, błędy popełniają również pracownicy ratusza. Urzędnicy wadowickiego magistratu nie dopełnili obowiązku sporządzenia i podania do publicznej wiadomości wykazu nieruchomości przeznaczonych do oddania w najem i dzierżawę. Naruszenie dotyczyło trzech najmowanych lokali użytkowych oraz dzierży części gruntu.
Wadowicki ratusz naruszył również ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, wydając trzem przedsiębiorcom zezwolenia na sprzedaż alkoholu, mimo że nie uiścili opłaty za zezwolenie w terminie.
Brak komentarzy