Przypomnijmy, mężczyzna od byłej żony właściciela nabył 50% udziałów w hoteliku "Leskowiec". Problem w tym, że sprawy podziału majątku pomiędzy rozwodzącym się małżeństwem nie zostały jeszcze wówczas rozstrzygnięte. Mimo to Mariusz P. w towarzystwie kilku mężczyzn wszedł do hotelu i zajął część pokojów oraz mienie warte kilkadziesiąt tysięcy złotych. O sprawie szeroko pisały media.
Sprawa trafiła do sądu. Sąd Rejonowy w Wadowicach uniewinnił Mariusza P, ale to jeszcze nie koniec. Jak ustalił businessinsider.com.pl, wyrok wadowickiego sądu tej sprawie został uchylony przez Sąd Okręgowy w Krakowie i sprawa została przekazał Sądowi Rejonowemu w Wadowicach do ponownego rozpoznania. Krakowski sąd podkreślił, że Mariusz P. nie powinien wywozić z hostelu mebli czy innego wyposażenia.
Więcej o tej sprawie na stronie: https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/mariusz-p-jeszcze-raz-stanie-przed-sadem/b69zq5g
Brak komentarzy