W sobotę trochę popadało, ale...
Ostatnie tygodnie w naszym regionie były wyjątkowe pod względem opadów deszczu, a w zasadzie ich braku. Jak zauważają autorzy profilu "Łowcy Burz Podbeskidzie" maj był najbardziej suchym majem od 30 lat. Przez cały miesiąc spadło prawie 45mm deszczu, z czego połowa w końcówce maja.
- Ostatni raz tak niewielkie opady odnotowano w 1992 roku, kiedy przez cały miesiąc spadły zaledwie 24mm deszczu, co jednocześnie jest rekordem minimalnej sumy dla tego miesiąca.Patrząc jednak na przebieg wykresu, można zauważyć, że taki suchy maj zdarza się co jakiś czas, nie jest to zatem zjawisko wyjątkowo ekstremalne, chociaż w ostatnich latach maj przyzwyczaił nas do większej ilości deszczu - informują Łowcy Burz Podbeskidzie.
W ostatnich dniach w Andrychowie w wielu miejscach Wieprzówka kompletnie wyschła.
W czerwcu powinno być już trochę lepiej pod względem opadów.
- Prognozy długoterminowe wskazują, że będzie to miesiąc zmienny, z okresami zarówno chłodnej i deszczowej aury, jak i przebłyskami lata. Pierwszy weekend będzie doskonałym tego zobrazowaniem - prognozują Łowcy Burz Podbeskidzie.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Koniczynka, 06.06.2022 09:21
Co rok ta sama sytuacja.