Inwestowanie za oceanem to inna liga
Inwestowanie np. za oceanem to w pewnym sensie wskoczenie do wyższej ligi inwestycyjnej. Jasne, w Polsce też można zarobić na akcjach czy innych instrumentach pochodnych, ale to jedna światowe giełdy są mekką najefektywniejszego inwestowania. To tam są lepsze spółki, spółki z branż przyszłości, globalne trendy, lepsza płynność spółek, więcej kapitalizacji, a mniej spekulacji, więcej ETF-ów czy REIT-ów, zaawansowane portale researcherskie czy najlepsze platformy transakcyjne.
Inwestowanie za granicą (głównie mam tu na myśli inwestowanie za oceanem) to jednak inna liga, która pozwoli inwestorowi rozwinąć skrzydła i poznać całkiem nowy finansowy świat. Jak się do niej dobrze przygotować?
7 dobrych rad do inwestowania za granicą
Oto 7 krótkich rad, które powinny pomóc wszystkim, którzy mają gdzieś w planach spróbowanie swoich sił w inwestowaniu za oceanem, możliwemu dzięki kupowaniu akcji online:
1. Wybierz dobrego brokera
Konto u dobrego brokera to absolutne "must have" do inwestowania za granicą. I ma tutaj na myśli konto dobre, a nie tanie. Za dobre konto trzeba zapłacić więcej, czy to za samo posiadanie, czy poprzez wyższe prowizje. W zamian otrzymamy dostęp do szerokiej gamy globalnych rynków i różnorodnych instrumentów do inwestowania, a do tego dostęp do newsów, analiz, gotowych wskaźników, danych historycznych czy prognoz analityków.
2. Naucz się języka angielskiego
Inwestowanie w akcje to po części stawianie się współwłaścicielem danej spółki. Warto więc o niej co nieco wiedzieć. A skąd mamy czerpać wiedzę jak nie z sieci? Ale do tego potrzeba znajomości języka angielskiego. Wystarczy rozbudowane słownictwo i umiejętność czytania ze zrozumieniem, nie trzeba od razu umieć pisać doktoratów w języku obcym.
3. Zdobądź dużo wiedzy
Inwestowanie to bazowanie na swojej wiedzy, która pozwoli na wybór odpowiednich spółek czy instrumentów pochodnych, a tego dokonamy, tylko mając odpowiednią wiedzę (no, chyba że decyzje podejmujemy na podstawie rzutu monetą). Trzeba umieć czytać sprawozdania finansowe i rozumieć, co oznaczają poszczególne dane. Warto też mieć wiedzę na temat panujących trendów czy branż, w które inwestujemy.
4. Poznaj zasady inwestowania w zagranicznej giełdzie
Trzeba wiedzieć, jak działa wybrany rynek, poznać panujące tam słownictwo, rodzaje zagrywek, obowiązujące przepisy i gwarancje, poznać strategie różnych funduszy, jakie są opcje do inwestowania i wszystko, co jest charakterystyczne dla tego rynku. Po raz kolejny liczy się wiedza.
5. Stwórz swoją strategię inwestycyjną
Granie na giełdzie bez ustalonej strategii inwestycyjnej to jak mecz piłkarski, w którym zawodnicy nie mają przypisanych pozycji. Nie wróży nic dobrego i dotkliwa porażka przyjdzie prędzej niż później. Momenty wejścia i wyjścia, rodzaje i charakterystyka spółek, w które chcemy inwestować czy odpowiednia dywersyfikacja to tylko niektóre z elementów, które wypada mieć dokładnie określone do skutecznego inwestowania.
6. Graj za rozsądne środki
Inwestuj za rozsądne środki, których ewentualna strata nie wpłynie na twój komfort życia (nigdy nie inwestuj wszystkich posiadanych oszczędności). Inwestuj wyłącznie za swoje środki, a nie pożyczone z banku czy od znajomych – w razie porażki nie musisz się martwić o ich spłatę.
7. Stale się rozwijaj
Giełdy nie można się nauczyć od początku do końca. Ona zawsze się będzie rozwijać, a nowe elementy wpływać na strategie i decyzje inwestycyjne. Inwestując za granicą, trzeba stale się rozwijać i otwierać na nowe możliwości.
Brak komentarzy