Jak już informowaliśmy, przetarg na koszenie traw przy drogach gminnych w Andrychowie został rozstrzygnięty 19 maja. Gmina płaci za tą usługę niemal 200 tys. złotych. A trawa jak była, tak jest.
Mieszkańcy twierdzą, iż ponad metrowe nieskoszone trawy, zagrażają bezpieczeństwu kierowców, zwłaszcza na skrzyżowaniach. Dodatkowo w tak wysokiej trawie mnożą się kleszcze.
Prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej, spółki gminnej która wygrała przetarg na koszenie, uspokaja: - Wszystkie formalności zostały uregulowane kilka dni temu, teraz ekipy cały czas działają w terenie. Nie ma możliwości aby tak rozległy teren wykosić w ciągu kilku godzin. Dlatego też, trwa to zazwyczaj kilka dni. Nie ma powodu do obaw. Wszystko jest wykonywane terminowo.
Brak komentarzy