Skawina to gmina silnie uprzemysłowiona, która od lat walczy z problemem zanieczyszczenia powietrza. Mimo licznych działań samorządu liczba dni z przekroczonymi normami w ubiegłym roku wyniosła 60. Badania wykazały także sześciokrotne przekroczenie norm rakotwórczego benzo(a)pirenu. Dlatego w walce o czyste powietrze władze Skawiny chcą pójść krok dalej i wprowadzić całkowity zakaz palenia węglem od 2030 roku. Do tej pory takie rozwiązanie funkcjonuje tylko w Krakowie.
Tak radykalny krok wymaga odpowiednich przygotowań: szeroko zakrojonej kampanii informacyjnej oraz dalszego wsparcia w zakresie wymiany pieców węglowych na gazowe. Władze Skawiny będą kontynuowały przyznawanie dofinansowań, które wynoszą ponad 90% wartości kupna i montażu bardziej ekologicznych źródeł ogrzewania.
Najubożsi mogą skorzystać z programu STOP SMOG, który obejmuje termomodernizację budynku oraz wymianę “kopciucha” na nowoczesny piec gazowy. Uzyskanie dofinansowania wymaga 10% wkładu własnego, który można rozłożyć na raty lub odpracować na rzecz gminy. W Skawina pracuje w sumie 7 ekodoradców, których głównym zadaniem jest pomoc w uzyskaniu dofinansowań.
-
8 lat
to wystarczająco dużo czasu, by przygotować się do całkowitego
odejścia od węgla. Wprowadzenie uchwały antysmogowej dla Skawiny
to krok odważny, być może kontrowersyjny, ale konieczny. Wszystkim
nam zależy na tym, by móc bez obaw o zdrowie przewietrzyć
mieszkanie lub wyjść na spacer - mówi burmistrz Skawiny Norbert
Rzepisko.
Wprowadzenie zakazu palenia węglem w Skawinie wymaga przyjęcia Sejmik Województwa Małopolskiego lokalnej uchwały antysmogowej. Najpierw jednak musi ją zatwierdzić Rada Miejska w Skawinie. Pierwsze czytanie projektu uchwały odbędzie się 28 kwietnia, a głosowanie na sesji w maju.
W ramach uchwały antysmogowej dla Skawiny od 2022 zostałby także wprowadzony zakaz montażu kotłów węglowych w nowych budynkach. Rada Miejska już w marcu 2019 roku podjęła uchwałę intencyjną w tej sprawie, jednakże nie weszła ona w życie, ponieważ nie przyjął jej Sejmik Województwa.
FeelFree, 23.04.2021 13:53
A potem, będzie można już do woli podnosić ceny energii elektrycznej uzależnionym w ten sposób w pełni od jej dostępu prywatnym podmiotom. Oczywiście energii pochodzącej nadal w 90% z elektrowni węglowych, ale też pewnie coraz częściej ze spalarni śmieci chociażby. Oczywiście programy pomocowe przyznane przez Sejmik trafią do producentów pomp ciepła, instalatorów, a wszystko nakręci zapotrzebowanie na kredyty w BOŚ i innych bankach. Ekologia pełną gębą...
Zefko, 23.04.2021 13:11
Wszystkim w Skawinie rozdadzą pompy ciepła za darmo, a sfinansuje to wszechwładny Sejmik.