Peeling do paznokci – innowacja, dzięki której manicure nabiera nowego wymiaru

Peeling do paznokci – jeśli nie jesteś doświadczoną manikiurzystką, możesz być zdziwiona, że taki produkt w ogóle istnieje. Więcej, jest coraz bardziej popularny przez wzgląd na szybkość i skuteczność działania. W sklepach szukaj go na dziale z odżywkami wzmacniającymi do paznokci (https://makeup.pl/categorys/255905/).

Peeling do paznokci – jak działa

Peeling do skórek i paznokci może mieć różną postać: kremu wyciskanego z tubki albo gęstego płynu, który nakłada się pędzelkiem jak lakier. Możesz też przygotować taki preparat sama w domowych warunkach – wystarczy, że do ulubionego kremu lub masła do rąk o bogatej konsystencji dodasz odrobinę soku z cytryny i naturalne ścierające drobinki, np. mak lub fusy z kawy. Wszystko zmieszaj i dokładnie wetrzyj w paznokcie i opuszki palców, a niesforne zadziorki znikną. Dla uzyskania działania rozjaśniającego potrzeba regularnych aplikacji.

A jak spisują się gotowe produkty i w czym tkwi ich sekret? Między innymi w wybielających właściwościach ekstraktów cytrusowych. Pod warunkiem stosowania 1-2 razy w tygodniu płytki odzyskują zdrowy blask i neutralny koloryt. Bo, niestety, nawet jeśli stosujemy dobrą bazę pod lakier, to i tak często zawarte w nim pigmenty wnikają w głąb paznokci, które po pewnym czasie stają się żółte, pomarańczowe lub nabierają ciemnych przebarwień (np. od czarnej czy czerwonej emalii, o tych z drobinkami uporczywego brokatu nie wspominając).

Peeling w postaci lakieru należy nałożyć solidną warstwą na każdy paznokieć z osobna – wcześniej oczyszczony i osuszony. Najlepiej zetrzeć preparat dopiero po około trzech godzinach, żeby pozwolić cytrusom uaktywnić swoje właściwości.

Nieco inaczej działają peelingi z drobinkami – te należy wmasowywać przez ok. 5-10 minut, a następnie spłukać ciepłą wodą. Ich skuteczność przejawia się bardziej poprzez wygładzenie i wypolerowanie płytki, a także zniwelowanie skórek. Często bazują na olejach typu makadamia czy arganowy oraz aktywnych minerałach, by przy okazji realnie wzmocnić i wypielęgnować paznokcie. Jako czynnik ścierający stosuje się w tym przypadku drobinki pyłu wulkanicznego bądź sproszkowane pestki, np. moreli. Istnieją też peelingi ze specjalnymi ziarnami magnetycznymi, które po skończonym zabiegu usuwa się za pomocą magnesu – to rozwiązanie dla fanek urozmaiceń.