Już niebawem, w październiku, ma się zakończyć budowa nowej drogi w Wadowicach, która prowadzi do terenów inwestycyjnych za Maspexem. Wielu mówi, że to trasa donikąd, ponieważ kończy się w szczerym polu. Ale ma się to zmienić. Droga stanie się zalążkiem nowej, północnej obwodnicy Wadowic, która pomoże rozładować korki na wjeździe do miasta od strony Tomic.
W przyszłości ma ona zostać bowiem połączona z ulicą Krakowską w tej miejscowości. Władze gmin Wadowice i Tomice podjęły już pierwsze działania, które mają doprowadzić do tego celu. - W minionym tygodniu podpisałem z wójtem Tomic Witoldem Grabowskim porozumienie, zgodnie z którym Tomice powierzają Wadowicom przygotowanie zadania, polegające na opracowaniu i pozyskaniu decyzji środowiskowej dla budowy tej obwodnicy. Obie strony ustaliły, że wkład własny samorządów w tę inwestycję będzie zależał od tego, w jakim procencie nowa droga pobiegnie przez teren obu gmin. Wstępnie wynosi on 57 % po stronie Wadowic i 43 % po stronie Tomic. Porozumienie daje nam zielone światło, żeby przygotować przetarg, który ogłosimy w ciągu kilku najbliższych tygodni – poinformował burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński na swojej facebookowej stronie. - Zanim dojdzie do „wbicia pierwszej łopaty” pod budowę północnej obwodnicy, czeka nas kilka lat wytężonej papierkowej roboty. Ale pierwszy krok został właśnie wykonany. Jak to mówią, „najdłużej trwają sprawy nie wszczęte”.
Na razie pozostaje zatem tylko czekać. I mieć nadzieję, że w kolejnej kadencji gminnych samorządów włodarze będą kontynuować rozpoczęte teraz działania...
Foto: Facebook/Bartosz Kaliński
Brak komentarzy