Radni województwa przyjęli w piątek (15.01) tzw. uchwałę antysmogową dla Gminy Miejskiej Kraków, która zakazuje m.in. ogrzewania domów węglem i drewnem. Nowe przepisy zaczną obowiązywać od 1 września 2019 r. Jak podkreślał w trakcie sesji Sejmiku Województwa Małopolskiego marszałek Jacek Krupa, to przełomowy krok w walce o lepsze powietrze w regionie.
Za głosowało 19 radnych z PO i PSL, a 15 z PiS wstrzymało sie od głosu.
Uchwała antysmogowa dotyczy Krakowa i wprowadza całkowity zakaz palenia węglem i drewnem w kotłach, piecach i kominkach. Jako dopuszczone do stosowania rodzaje paliw przepisy określają gaz i lekki olej opałowy.
Do tego czasu, władze Krakowa i Małopolski obiecują wsparcie z różnych programów na wymianę urządzeń grzewczych.
- Dzisiaj tą uchwałą walczymy o los przyszłych pokoleń. Średnioroczne stężenie pyłów PM10 i PM2,5 w Krakowie przekracza prawie dwukrotnie dopuszczalny poziom. Stężenie średnioroczne rakotwórczego benzo(a)pirenu - aż 8-krotnie! – argumentował wicemarszałek Wojciech Kozak.
Jak dodał – pierwsze negatywne efekty smogu już są zauważalne. Badania kobiet w ciąży i dzieci prowadzone w Krakowie przez Collegium Medicum UJ wykazały m.in.: mniejszą wagę urodzeniową, wzrost i obwód główki noworodków; słabszy rozwój intelektualny dzieci (strata średnio 3,8 pkt w skali IQ),słabszą odporność dzieci w wieku późniejszym (m.in. zwiększone ryzyko występowania astmy i infekcji dróg oddechowych).
- Z powodu zanieczyszczenia powietrza pyłem, w Krakowie umiera rocznie kilkaset osób! – podkreślał wicemarszałek Kozak.
Walka ze smogiem trwa nie tylko w Krakowie, ale też w małopolskich gminach. Poza Krakowem zakazu na razie nie będzie, ale niektóre gminy przekazują sporo funduszy na dotacje dla rodzin na wymianę kotłów grzewczych. Powietrze wszędzie jest fatalnej jakości.
Jak podaje Urząd Marszałkowski, w latach 2012-2014 z dotacji na wymiane kotłów grzeczywch na bardziej nowoczesme skorzystało 8 gmin: Kraków, Sucha Beskidzka, Chełmek, Wadowice, Andrychów, Wieprz, Libiąż, miasto Jordanów – łącznie na kwotę ponad 15 mln zł.
źródło: Urząd Marszałkowski
ZEFKO, 18.01.2016 19:00
W większych miastach taki zakaz wcześniej czy później będzie standardem to nieuniknione. W gminach to już można powiedzieć zupełnie inna bajka . Nie wiem po co się wgl ludzi próbuje tym straszyć we wsiach i małych upadających mieścinach.. byle tylko śmieciami nie palić to już będzie duży plus.
wojtekzareba306, 17.01.2016 02:54
Fajnie w tamtym roku. Miałem piec wymieniany i co za 4 lata znowu bo będzie wymieniać bo. Będzie zakaz palenia węglem i drewnem bez sensu
Rzycan, 16.01.2016 21:57
RZYKI ??? Pytam co z Rzykami ? Pni Sołtys ? Panie Burmistrzu ?
walet, 16.01.2016 12:55
Czas na przyspieszone wybory samorządowe bo widać, że w regionach dalej rządzi sitwa PO-PSL Najprościej jest coś zakazać, zabronić -tylko widać takie pomysły się rodzą. Co z tego że ludzie wymienią kotły węglowe na gazowe jak nie będzie ich stać na opłacenie rachunków za gaz. Czyż to Pawlak z PSLu "wynegocjował na kilkadziesiąt lat dla Polski najwyższe ceny gazu w UE.
yorg, 16.01.2016 09:48
Komentarz usunięty przez autora.
-JOE-, 15.01.2016 23:45
Rachunki to jedno a drugie skąd gaz jak wiecznie wojujemy z ruskimi a w rządzie nie ma nikogo komu chciało by się rozwiązać ten problem w racjonalny sposób. Gazem drogo prądem drożej więc albo będzie trzeba wyhodować futro na tyłku albo wyjechać po to by usłyszeć że bezrobocie spada, środowisko czystsze po prostu cud nad Wisłą.
bogna38, 15.01.2016 23:20
a moze ktos napisze z czego bedziemy płacic rachunki za ogrzewanie gazem???Kogo na to stac???Tylko tych mądrych co to uchwalają
yorg, 15.01.2016 22:02
Komentarz usunięty przez autora.