Po co burmistrz już zamknął centrum?

Od piątku (15 lipca) aż do 2 sierpnia zamknięty dla samochodów został rynek i ulice w centrum Wadowic. Wjazd do centrum Wadowic możliwy jest, dla mieszkańców oraz pojazdów zaopatrzenia sklepów i lokali funkcjonujących w strefie objętej zmianą organizacji ruchu, codziennie w godzinach od 24.00 – 8.00.

Władze Wadowic ostrzegają, że pozostawienie pojazdu w strefie poza wyznaczonymi godzinami skutkować będzie podjęciem działań kontrolnych oraz odholowaniem pojazdu na koszt właściciela.

Zakaz wjazdu do strefy nie obejmuje pojazdów służb komunalnych. Ponadto od 17.07 – 2.08.2016 r. wyłączony zostanie z użytkowania parking zlokalizowany na pl. Kościuszki w Wadowicach.

Po co to wszystko? Przecież pierwsze wydarzenia z okazji ŚDM w Wadowicach zorganizowane zostaną dopiero 25 lipca. Kierowcy nie kryją oburzenia. Muszą jeździć objazdami.

Burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski odniósł się w piątek do tych zarzutów.

- Przykro mi się robi czytając niektóre komentarze mieszkańców Wadowic na temat organizacji ŚDM w Wadowicach, wśród nich bluzgi pod adresem pielgrzymów. Sami sobie wystawiamy w ten sposób świadectwo. Informuję również, że zamknięcie kilku ulic w centrum Wadowic wynika z prośby organizatora ŚDM, decyzję podjęła zaś Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego przy Starostwie Powiatowym w Wadowicach. W świetle wczorajszych wydarzeń w Nicei była to decyzja tym bardziej potrzebna - napisał wadowicki burmistrz na swoim profilu na faceboooku. 

W czasie Światowych Dni Mlodzieży na tydzień wadowicki Rynek zamieni się w miejsce spotkań młodych na katechezach i wieczornych wydarzeniach artystycznych. Na scenie wystąpią New Day, TAU czy Rafał Brzozowski. Ponadto m.in. orkiestra symfonicznej Państwowej Szkoły Muzycznej  I i II stopnia w Wadowicach. W Wadowicach spodziewają się przyjazdu wielu tysięcy osób.