Od lipca obowiązują nowe kontrakty na usługi stomatologiczne świadczone w oparciu o kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Niektóre przychodnie dostały więcej pieniędzy, inne mniej.
Poważny problem mają zwłaszcza w największej przychodni specjalistycznej w Andrychowie – NZOZ „Medican” przy ul. Krakowskiej. W ostatnich dniach pacjentów odwiedzających tę przychodnię spotyka spore rozczarowanie.
W rejestracji poradni stomatologicznej dowiadują się, że od lipca kontrakt z NFZ będzie na poziomie zaledwie 30% dotychczasowego, co oznacza, że trzeba czekać znacznie dłużej na przyjęcie do dentysty. Z powodu ograniczenia kontraktu część lipcowych terminów jest już nieaktualnych i pacjenci przepisywani są na późniejsze terminy.
Przychodnia złożyła odwołanie od wyników konkursów w NFZ, ale nie wiadomo jaki będzie tego efekt. Jeśli ktoś nie jest jeszcze zapisany, raczej nie ma szans, że zostanie przyjęty w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy. Ewentualnie może szukać wolnych terminów w innej przychodni.
foto: Archiwum
Zaba, 25.06.2014 14:07
Płacąc wszystkie zusy, nie pamiętam ostatniej wizyty u \"państwowego\" dentysty... Chcąc cokolwiek zrobić, trzeba chodzić prywatnie. Moją blisko osiemdziesięcioletnią mamę, która lata całe nie nadużywała słuzby zdrowia odesłano ostatnio nawet z bolącym zębem do usunięcia. Pani z miłym uśmiechem poradziła, by poszła prywatnie, bo się można nie doczekać... I tak wygląda bezpłatne leczenie - kpina i ruina. A za składki wybrani emeryci popijają wino i tańczą w sanatoriach, a zus poprawia sobie warunki pracy...
abcabcabc, 25.06.2014 09:55
Rozczarowanie - mało powiedziane. Z dzieckiem z psującym się ząbkiem mam czekać do sierpnia.I to nie na wizytę ale na informację czy wizyta w ogóle będzie mogła mieć miejsce i nie wiadomo kiedy!!!No chyba, że prywatnie....