reklama
reklama

Ile osób dało się nabrać i zamówiło ten "cudowny" preparat?

Wiadomości, 17.06.2015 17:00, DK
Produkt był darmowy, a przesyłka kosztowała... 62 zł. Jednym z poszkodowanych jest pan Bolesław.
Ile osób dało się nabrać i zamówiło ten

Swego czasu w popularnych gazetach codziennych znajdowała się reklama produktu Thermasin 350mg. Ci którzy dali się nabrać na „darmowy” produkt, gdzie przesyłka kosztuje 62 zł ponieważ jest „sprowadzany” ze Szwajcarii, otrzymali czerwony żel o zapachu kamfory, bez żadnych właściwości leczniczych. Wiele z tych osób przelało pieniądze i w ogóle nie otrzymało produktu.


Dał się w to wciągnąć także pan Bolesław, 87-letni mieszkaniec Kęt. Zamówił darmową maść, zapłacił za przesyłkę 62 zł i po 2 tygodniach otrzymał produkt, który - jak twierdzi - nadaje się jedynie do kosza, nie daje ulgi w bólu, nie rozgrzewa.

 

Jak się okazało maść Thermasin 350mg to tylko jeden z dziesiątek produktów oferowanych przez firmy Piotra K.(Piotr K. ma kilkanaście firm zarejestrowanych np. na Wyspach Marshalla Estinity, Biocare, MPM Entertainment LLC, Whitetime Proffesional Distribution LLC (WPD LLC), Hamilton Group Limited (HG Limited), Beauty Invest i szereg innych).

 

Wszystko wskazuje na to, że 21-letni rzekomy milioner oszukał tysiące Polaków, sprzedając im produkty takie jak np. paski wybielające zęby czy plastry odchudzające VitaSlim.  I podobnie jak z maścią Thermasin, żel wybielający zęby - nie wybiela, plastry odchudzające - nie odchudzają, a większość osób w ogóle produktu nie otrzymała, mimo uiszczenia opłaty.

 

Mało tego. Niebezpiecznym produktem kosmetycznym miał być wybielacz do zębów o nazwie WhiteTime, który powinien być sprzedawany wyłącznie osobom pełnoletnim. "Cudowna substancja" zawiera w sobie nadtlenek karbamidu, którego stosowanie może doprowadzić do wymarcia i utraty zęba. WhiteTime można było kupić w Internecie.

 

Na karierę w stylu amerykańskim – od pucybuta do milionera, dały się nabrać również media, które bardzo ochoczo zapraszały Piotra K. na rozmowy w programach śniadaniowych.

 

Dopiero kiedy prokuratura wszczęła postępowanie przeciwko w tej sprawie - Piotr K. zniknął z mediów. Dodatkowo zawiesił swoją działalność na Facebooku, ponieważ jak stwierdził: „Potrzebuję spokoju, koncentracji i wyciszenia. Prywatnie i zawodowo, ponieważ za 3 lata chciałbym założyć rodzinę i cieszyć się tym na co pracowałem po nocach.”.

 

Mimo postępowania w prokuraturze, produkty Piotra K. są sprzedawane nadal. Wypada tylko zaapalować o ostrożność. 

 

Ilu jeszcze mieszkańców Kęt da się nabrać na pseudoprodukty Piotra K.?


 

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

rafi, 18.06.2015 07:48

Komentarz usunięty przez autora.

AntyPIS, 17.06.2015 17:39

przepraszam ale trzeba być głąbem żeby za przesyłkę zapłacić 62 zł. Przecież zawsze pojawia się informacja dotycząca kosztów przesyłki bądź informacja w jakiej odległości ile kosztuje. Niestety Pan Bolek z Kęt nie wpadł na to by dopytać rodziny lub poprosić o doczytanie. **** PANIE BOLKU > w POLSCE NIE MA NIC ZA DARMO! żyje Pan na tym świecie 87 lat i dalej pan tego nie rozumie?