Z konta niewielkiego banku, w którym jeden z przedsiębiorców z gminy Andrychów ma konto, wyparowało ostatnio ponad 30 tys. zł. Jak to się stało? Jego komputer został zainfekowany wirusem?
- To było ponad tydzień temu. Pamiętam, że logowałem się na konto bankowe z problemami. Nie wchodziło mi hasło, ani login. Dopiero za którymś z kolei razem zalogowałem się i wszystko wydawało się w porządku. 2 dni później sprawdzam ponownie konto i jestem w szoku! Ktoś dzień wcześniej zrobił przelew z mojego konta na ponad 30 tys. zł – mówi nam przedsiębiorca.
Sprawa została zgłoszona policji i do banku, w którym przedsiębiorca ma konto. Jeszcze nie wiadomo, jak to się zakończy i czy przedsiębiorca odzyska stracone pieniądze.
Wiadomo, że pieniądze zostały przelane na konto osoby w Polsce. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że był to tzw. słup, czyli osoba podstawiona przez przestępców, która za prowizję zdecydowała się założyć konto z banku (na które poszedł przelew).
Będziemy informować, co ustali policja i jak w tej sytuacji zachowa się bank.
Ataki hakerów na konta bankowe klientów są ostatnio dosyć częste. Przestępcy mają różne metody na przejęcie kontroli nad komputerem czy też pozyskaniem hasła i loginu do konta bankowego. Często wysyłają na e-maila informację rzekomo z banku, o konieczności zalogowania się na konto poprzez wskazany link. Po kliknięciu w linka otwiera się strona łudząco podobna do strony banku. W rzeczywistości jest to strona fałszywa. Gdy ktoś się przez nią zaloguje „sprzeda” złodziejom dane dostępowe do swojego konta bankowego.
Bywa, że wirus przychodzi także np. w załącznikach wiadomości od nieznanych osób czy firm. Problem pojawia się po otwarciu załącznika, wirus może zainstalować się na naszym komputerze. Wtedy np. przestępcy mogą śledzić co wpisujemy na klawiaturze komputera i w ten sposób zdobyć hasło i login do konta bankowego.
Trzeba uważać.
-JOE-, 17.07.2016 21:57
Po pierwsze żaden antywirus nie daje 100% ochrony. Po drugie sprzęt na którym robimy transakcje ma służyć tylko do tego a nie szeroko pojętej rozrywce. Kolejny aspekt to to ze trzymamy się produktów Microsoft bo są proste w obsłudze ale bardzo zawodne. Inną sprawą jest to że nawet będąc bardzo ostrożnymi to i tak nie jesteśmy w stanie uchronić się od podobnych sytuacji.
Hawranek, 17.07.2016 11:34
A na płatnego antywirusa 150 zł/rok szkoda kasy... Zresztą na głupotę nawet najlepszy soft i konfiguracja nie pomoże.
voscon, 16.07.2016 15:59
Jakbym miał 30tys na koncie to bym sobie inaczej życie ułożył...