Sprawa podatku podatku śmieciowego wywołuje ostatnio w Kętach spore emocje. Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej od lipca mieszkańcy zapłacą tyle:
1 osoba – 7,00 zł (7,00 zł za 1 osobę),
2 osoby – 13,00 zł (6,50 zł za 1 osobę),
3 osoby – 18,00 zł (6,00 zł za 1 osobę),
4 osoby – 22,00 zł (5,50 zł za 1 osobę),
5 osób – 25,00 zł (5,00 zł za 1 osobę).
Jeżeli w gospodarstwie domowym zamieszkiwać będzie więcej niż pięć osób, stawka opłaty za gospodarowanie odpadami wzrośnie o 1 zł w stosunku do każdego „dodatkowego” domownika.
Niedawno do mieszkańców trafiły specjalne ulotki informacyjne, które wywołały oburzenie niektórych radnych. Ulotki podpisane są przez burmistrza Tomasz Bąka, który niejako „firmuje” te opłaty. Radni wytykają jednak burmistrzowi, że stosunkowo niskie opłaty uchwaliła Rada Miejska, a nie burmistrz. Włodarz miasta proponował wyższe stawki (9,5 zł od osoby), ale ostatecznie radni przyjęli niższe! O tym jednak na ulotce ani słowa.
Tak czy inaczej, decyzje już zapadły. Do 2 kwietnia mieszkańcy muszą złożyć z urzędzie specjalne deklaracje i określić ilość osób zamieszkujących w gospodarstwie domowym. Na podstawie tych deklaracji opłaty będą naliczane.
ulubieniec, 25.03.2013 18:23
Uzupełnienie artykułu fragmentem wspomnianej ulotki pozwoli czytelnikom wysunąć własne wnioski.Brawa dla redakcji!
ulubieniec, 25.03.2013 15:27
Czy pan redaktor miał przyjemność czytać tę ulotkę,i to własne obserwacje i przemyślenia zainicjowały powstanie powyższego tekstu? \"Ulotki podpisane są przez burmistrza Tomasz Bąka, który niejako „firmuje” te opłaty.\"- w której części ulotki burmistrz przypisuje sobie autorstwo?