We wrześniu w całym kraju ruszył ministerialny projekt pod nazwą Siatkarskie Ośrodki Szkolne. W wybranych miastach przeprowadzono nabory do pierwszych klas siatkarskich. W Andrychowie taka klasa została uruchomiona w Gimnazjum nr 1. Chętnych nie brakowało, bo Andrychów ma przecież bogate siatkarskie tradycje.
Trenerzy chwalą sobie ten program. Między innymi dlatego, że we wszystkich tego typu klasach w Polsce szkolenie jest prowadzone według jednolitego, zatwierdzonego przez ministerstwo sportu i siatkarską centralę, systemu. Szkoły uczestniczące w projekcie otrzymały specjalne dotacje.
Klasą siatkarską w Andrychowie opiekuje się Tomasz Rupik, były zawodnik MKS, który obecnie jest też trenerem trzecioligowej drużyny MKS Andrychów.
W środę (7.11) w hali Gimnazjum nr 1 w Andrychowie odbył się pierwszy turniej z udziałem nowych klas siatkarskich. Do Andrychowa przyjechały drużyny z Kęt i Biecza. Gospodarze z andrychowskiego Gimnazjum nr 1 [na zdjęciu] wystawili dwie drużyny. Uczniowie mieli okazję po raz pierwszy zweryfikować to, czego nauczyli się w ostatnich miesiącach.
- To dopiero początek. Program zakłada, że takie turnieje będą rozgrywane regularnie. Pomysł powołania tego typu siatkarskich ośrodków w całym kraju uznaję za znakomity. Na tym etapie najważniejsze jest szkolenie. Miejmy nadzieję, że z tych chłopców wyrosną zawodnicy, którzy znajdą miejsce w porządnych siatkarskich drużynach – mówi nam Henryk Włodarczyk, który również jest trenerem zespołów młodzieżowych w MKS Andrychów.
W zeszłym sezonie jego młodzi podopieczni (kadeci) awansowali aż do półfinałów Mistrzostw Polski.
Brak komentarzy