reklama
reklama

Skandaliczne zachowanie przewodniczącego Rady Miejskiej. Prostackie odzywki, potargane pismo...

Polityka, Wiadomości, 31.01.2020 18:00, PG

Przewodniczący Rady Gminy w Kętach do mieszkańca: niech pan się zastanowi albo zmieni leki! Podczas sesji interweniowała straż miejska.

Skandaliczne zachowanie przewodniczącego Rady Miejskiej. Prostackie odzywki, potargane pismo...

Styczniowa sesja Rady Gminy w Kętach zaczęła się bardzo nerwowo. Jeszcze przed jej rozpoczęciem pewien mieszkaniec podszedł do przewodniczącego Rady Miejskiej Marka Nycza z prośbą o udzielenie mu głosu na sesji. Część ich rozmowy nagrała się.

- A co mnie to obchodzi. Niech pan się sam zorientuje do kogo pan może pisać – mówi przewodniczący do mieszkańca.

- Ja jestem jednym z mieszkańców. Powinien mi pan doradzić. Jest pan przewodniczącym wszystkim mieszkańców - odpowiedział mieszkaniec.

- Może mam panu jeszcze jakąś premię dać czy coś? Niech się pan zastanowi, albo zmieni leki! - mówił M. Nycz. - Nie udzielę pan głosu na sesji. Dopiero na sesji, gdzie jest raport o stanie gminy. Dopiero wtedy pan może zabrać głos. To są przepisy ustalone przez PiS! - kontynuował przewodniczący.

Później rozmowa toczyła się dalej. Przewodniczący jednak stwierdził, że nie będzie zwracał uwagi na mieszkańca i rozpocznie sesję Rady. Zaprosił pana Jacka na dyżur, by tam sobie podyskutowali. Przewodniczący potargał też dokumenty, jakie mieszkaniec mu przekazał.

- Niestety mamy problem, bo pan Jacek robi się coraz bardziej uciążliwy. Niestety. Czasem sesja musi mieć taki wstęp. Niektórych mieszkańców sobie nie wybieramy. – oficjalnie rozpoczął sesję M. Nycz.

Pan Jacek jednak nie dał za wygraną i zaczął pokazywać radnym potargany przez przewodniczącego dokument. W tym momencie burmistrz Kęt Krzysztof Klęczar postanowił uspokoić sytuację i poprosił Straż Miejską o interwencję.

Radnemu Janowi Kubikowi nie spodobało się takie potraktowanie mieszkańca i złożył oficjalny wniosek o dopuszczenie tego mieszkańca do głosu na sesji. – Z przerażeniem oglądałem jak pan potargał jakiś dokument panie przewodniczący. – mówił radny.

- To nie był dokument, tylko wniosek o dopuszczenie do głosu, które zakończy się tak jak na ostatniej sesji, czyli my jako radni będziemy musieli słuchać 15 – minutowej recenzji naszej pracy. Nie mamy obowiązku wysłuchiwać na każdej sesji mieszkańca, który sam wybrał się na 22 radnego. - tłumaczył się przewodniczący.

Radca prawny magistratu Ewelina Fabia - Pardela powiedziała, że zgodnie ze statutem gminy tylko przewodniczący może udzielić lub odbierać głos mieszkańcowi, dlatego wniosek formalny radnego jest bezpodstawny. Według prawnik mieszkańcy mogą tylko uczestniczyć w sesji ale odchodzi się już od zabierania głosu.

Wniosek jednak poddano pod głosowanie. 8 radnych było „za”, 10 było „przeciw”, a 3 radnych wstrzymało się od głosu.


Wspomniany mieszkaniec jest od lat jest krytykiem obecnego burmistrza Kęt i co jakiś czas pojawia się na sesji. Może wydawać się nachalny, co doprowadza do nerwowych sytuacji, jednak takie stanowisko jak przewodniczący Rady Miejskiej powinno obligować Marka Nycza do zachowania kultury osobistej i trzymania nerwów na wodzy. Tego mu jednak brakuje. To nie pierwszy taki przykład zachowania Nycza. Dodajmy, że jest on także pracownikiem gazety samorządowej podlegającej pod władze sąsiedniego Andrychowa.

Dla przykładu w sąsiednim Andrychowie regularnie podczas sesji Rady, wcześniej zapisani, mieszkańcy są dopuszczani do głosu pod koniec sesji lub w trakcie dyskusji nad uchwałą, która ich dotyczy.

Cała sytuacja została zarejestrowana (od 9:50)"


Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

ѕzαℓσиу ∂ιαвєłєк.! , 09.02.2020 03:06

SŁUŻĄCY SIĘ TAK ZACHOWUJĄ ?? przypominam film IZAURA

ptak, 01.02.2020 02:54

Ten człowiek jest tak arogancki, butny i pewny siebie, jakby nie wiadomo jaką funkcję pełnił. Nie szokuje mnie to, bo jego zachowanie poza urzędem i postrzeganie swojego otoczenia w którym mieszka i się porusza jest poniżej jakichkolwiek norm moralnych i etycznych.

rjasiacz, 31.01.2020 23:15

Warto jeszcze dodać w tym miejscu aby energię która tryskała na radzie gminy przełożyć na zapał w temacie ożywienia rynku w Kętach PANOWIE I PANIE !

rjasiacz, 31.01.2020 23:00

Oglądając przypadkowo mamnewsa zobaczyłem skandaliczne zachowanie Przewodniczącego Rady. No cóż trzeba powiedzieć nie właściwy człowiek pełni tą funkcję ....... resztę pozostawiam do przemyśleń dla czytających i mieszkańców !

nietakszybko, 31.01.2020 21:41

co do Pana Nycza to człowiek jakiego Burmistrz Tomasz Żak powołał na stanowisko redaktora naczelnego Nowin Andrychowskich i ta jest od wielu lat. Swoim zachowaniem takim i innym "raczy" mieszkańców w gminnym radiu Andrychów. Burmistrz to wie przecież, nic nie robi, ludzie mówią że są po jednych niemałych pieniądzach.

nietakszybko, 31.01.2020 21:36

w Andrychowie może i mieszkańcy są dopuszczani do głosu. Laski nikt nie robi. takie prawo. Widać za to że dziennikarz nigdy ne został uznany za wroga Burmistrza czy jego obozu. Bo wtedy wiedziałby że nim jest :) miał takie poczucie i dziwił się odzywkom naszego Przewodniczącego

Turboplazmotron, 31.01.2020 18:42

"Podporucznik rezerwy Ludowego Wojska Polskiego Marek Nycz, absolwent Szkoły Oficerów Politycznych LWP" myśli, że Mu wszystko wolno.