Wybory parlamentarne odbyły się już niemal 2 miesiące temu, a tymczasem plakaty i banery wyborcze kandydatów nadal wiszą na słupach i tablicach. Tak jest choćby w Andrychowie.
Do nastepnych wyborów? Nie wiadomo.
Tymczasem przepis stanowi, że "pełnomocnik wyborczy, który w terminie 30 dni po dniu wyborów nie usunie plakatów i haseł wyborczych oraz urządzeń ogłoszeniowych ustawionych w celu prowadzenia kampanii, podlega karze grzywny od 20 zł do 5000 zł".
Dodajmy, że na wiosnę odbędą się kolejne wybory - samorządowe, a prawdopodobnie w czerwcu - do Parlamentu Europejskiego.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
tomekх, 08.12.2023 16:12
Po co ściągać ? Za chwilę przyklepią stare wiatraki z Niemiec, Słońce Peru w nagrodę dostanie posadę w EU, koalicja stu partii się rozpadnie i będą nowe wybory.