W niedzielę (18.12) wieczorem policjanci pilnowali bezpieczeństwa w ruchu drogowym na terenie gminy Kęty. Po godzinie 20:00 na ulicy Bielskiej w Bulowicach do kontroli drogowej zatrzymali samochód marki BMW, który jechał z prędkością 105 km/h przy dozwolonej prędkości 50km/h.
Za kierownicą siedział 33 – letni mieszkaniec powiatu wadowickiego. Okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania ponieważ zostały mu one cofnięte 10 lat temu. W związku z przekroczeniem prędkości o 55 km/h policjanci nałożyli na kierującego mandat w wysokości 1500 zł, natomiast za kierowanie pojazdem mechanicznym pomimo cofnięcia uprawnień grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Policjanci apelują o przestrzeganie przepisów oraz rozsądek na drodze. Zapewniają również, że uczestnicy ruchu drogowego, którzy stwarzają poważne zagrożenie, poniosą surowe konsekwencje lekceważenia prawa oraz bezpieczeństwa swojego i innych uczestników ruchu drogowego.
Zgodnie z aktualnym rozporządzeniem, kierujący, którzy przekraczają dozwoloną prędkość, muszą się liczyć z wyższymi mandatami karnymi. Poniżej prezentujemy wysokość mandantów za przekroczenie prędkości:
Do 10 km/h – 50 zł
Od 11 do 15 km/h – 100 zł
Od 16 do 20 km/h – 200 zł
Od 21 do 25 km/h – 300 zł
Od 26 do 30 km/h – 400 zł
Od 31 do 40 km/h – 800 zł
Od 41 do 50 km/h – 1000 zł
Od 51 do 60 km/h – 1500 zł
Od 61 do 70 km/h – 2000 zł
Od 71 km/h i więcej – 2500 zł
źródło: KPP Oświęcim
tomekх, 20.12.2022 18:25
Na 500+, 13 emeryturę, 14 emeryturę, ZEROWY PIT dla młodych, tarcze takie, tarcze owakie, dodatki węglowe itd. itd. itd. na to "pinindzy ni ma i nie będzie"
tomekx, 20.12.2022 17:40
Wyższe mandaty zasilają jedynie kasę tych co rządzą.Są pieniążki na premie i etaty dla kolesi z pisu