W poniedziałek (12.10.) od rana dostajemy wiadomości od naszych Czytelników z informacją o problemie z kontaktem w przychodni „Przy Basenie”.
Telefonu nikt odbiera a drzwi są zamknięte. Jedna mieszkanek próbowała się przez godzinę dodzwonić do przychodni, a kiedy się jej nie udało, z chorym dzieckiem pojechała pod budynek, ale nikt nie otworzył jej drzwi. - Dziecko zmarznięte. To jest skandal jak działa służba zdrowia, to jest z naszych podatków, tak być nie może! – mówiła zrozpaczona mieszkanka Andrychowa.
Kolejne telefony do redakcji dotyczyły podobnych sytuacji.
Skontaktowaliśmy się z prezesem przychodni doktorem Ryszardem Paprockim, który powiedział że zna sprawę i jest to spowodowane problemami technicznymi centrali telefonicznej.
Jak tłumaczy R. Paprocki, przychodnia jest cały czas otwarta, tylko drzwi są zamknięte. Lekarze poprzez rozmowę telefoniczną decydują czy konieczna jest osobista wizyta w poradni. Dzięki takiemu ograniczonemu kontaktowi, zmniejsza się prawdopodobieństwo zarażenia personelu medycznego, a tym samym całkowitego zamknięcia przychodni. Jego zdaniem jakość świadczonych usług nawet się poprawiła.
Rzeczywiście jak mówią pacjenci, zamówienia na recepty są realizowane bardzo szybko.
Niedawno przychodnia „Vena” w Andrychowie uruchomiła dodatkowe numery telefonów dla pacjentów, dzięki temu od tamtej pory nie ma już większych problemów z teleporadami, czy umówieniem się na wizyty w poradni oraz wizyty domowe. Zdaniem dr Paprockiego w przychodni „Przy Basenie” w rejestracji są tylko dwie osoby, więc dwa numery są wystarczające.
Przypominamy nr do przychodni "Przy Basenie":
Poradnia dla dorosłych: 33 870 49 90, 33 444 67 33
Poradnia dla dzieci: 33 870 49 80
Zamówienia na recepty można wysyłać na: [email protected]
Burakz wiejskiej , 13.10.2020 09:09
ale prywatnie za opłatą drzwi są zawsze otwarte i jesteśmy do rany przyłóż