W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o tragicznym finale poszukiwań zagonionej Izabeli z Tomic. 26-latka mieszkała ostatnio w Krakowie z mężem. 13 października miała jechać do rodziny w Tomicach, ale do celu nie dotarła. Znajomi ostatni telefoniczny kontakt z Izabelą mieli 15 października.
Zaginięcie zgłoszono na policję.
Kilka dni później informowano, że ciało 26-latki zostało znalezione w jednym z pokoi w hotelu w Warszawie.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie na podstawie sekcji zwłok poinformowała w poniedziałek (23.10), że do śmierci 26-latki przyczyniły się osoby trzecie.
- Z uwagi na dobro śledztwa podanie szczegółowych wyników sekcji zwłok, nie jest na ten moment możliwe. Trwają czynności procesowe - informował w poniedziałek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna.
Trwa poszukiwanie sprawcy bądź sprawców morderstwa.
Brak komentarzy