We wtorek (5.04) po południu policjanci pilnowali bezpieczeństwa na trasie Oświęcim – Kęty. Tuż po godzinie 15 na ulicy Piastowskiej w Łękach mundurowi podjęli próbę zatrzymania do kontroli drogowej kierowcy samochodu marki Renault Megan.
Pojazd przekroczył dopuszczalną prędkość o 19 km/h. Kierowca nie zważając na podawane sygnały ominął policjanta po czym znacznie przyspieszył. Mundurowi natychmiast wsiedli do radiowozu i włączając sygnały uprzywilejowania podjęli pościg. Po kilku minutach wyprzedzili renault i zablokowali dalszą jazdę. Zachowując względy bezpieczeństwa podeszli do pojazdu po czym zatrzymali kierowcę oraz pasażera.
Okazało się, że kierowcą renault jest 42 – letni mieszkaniec gminy Brzeszcze, natomiast pasażerem jest jego 17 – letni syn. Nastolatek został oddany pod opiekę rodziny, natomiast drogowy przestępca trafił do komisariatu Policji. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 1,20 promila alkoholu. Ponadto posiadał on dwa zakazy kierowania orzeczone w 2019 roku przez Sąd Rejonowy w Bielsku Białej.
W związku z faktem, że mężczyzna nie zważając na swój stan oraz obowiązujące go zakazy wiózł swojego syna odpowie za jeszcze jedno przestępstwo tj. narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowa syna nad którym miał obowiązek opieki.
Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, za złamanie sądownie orzeczonego zakazu kierowania oraz za stworzenie zagrożenia dla życia i zdrowia grożą kary po 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
źródło: KPP Oświęcim
dekar, 07.04.2022 16:16
Pewnie chciał chronić syna przed policją i tak mu zależało , że zaryzykował nawet jazdą po pijaku